https://pl.sputniknews.com/20210813/czy-rosja-moze-zaatakowac-polske-z-uzyciem-wojska-polacy-nie-moga-sie-zdecydowac--15818010.html
„Czy Rosja może zaatakować Polskę z użyciem wojska”? Polacy nie mogą się zdecydować
„Czy Rosja może zaatakować Polskę z użyciem wojska”? Polacy nie mogą się zdecydować
Na zlecenie portalu wPolityce.pl pracownia Social Changes zapytała Polaków, czy ich zdaniem realny jest atak militarny Federacji Rosyjskiej na Polskę. 13.08.2021, Sputnik Polska
2021-08-13T16:39+0200
2021-08-13T16:39+0200
2021-08-13T17:12+0200
polska
rosja
wojna
agresja
/html/head/meta[@name='og:title']/@content
/html/head/meta[@name='og:description']/@content
https://cdnnpl1.img.sputniknews.com/img/07e4/09/16/13097044_0:133:3168:1915_1920x0_80_0_0_ec71ff5a32841436aed59e091d697ced.jpg
- Eksperci mówią o dużym i realnym poziomie zagrożenia ze strony Moskwy, stąd też konieczność radykalnego zwiększenia wydatków na zbrojenia przez Polskę - brzmi wstęp artykułu o rezultatach ankiety dla portalu.Respondentom zadano pytanie: „Czy Pani/Pana zdaniem Rosja może zaatakować Polskę z użyciem wojska?”. Pytane osoby nie udzieliły jednoznacznej odpowiedzi.Opinie ankietowanych rozłożyły się po równo, bo 34 proc. Pytanych stwierdziło twierdząco, że rzeczywiście może dojść do agresji ze strony wschodniego sąsiada – w tym 8 proc. odpowiedziało -„zdecydowanie tak”, a 26 proc. - „raczej tak”. Przeciwnego zdania jest 35 proc. ankietowanych, z czego 24 proc. odpowiedziało – „raczej nie”, a 11 proc. – „raczej nie”. Z kolei aż 31 proc. nie miało zdania na ten temat.Jeśli chodzi o odpowiedzi wyborców poszczególnych partii, to sytuacja wygląda podobnie. Zwolennicy wszystkich głównych formacji politycznych byli wyjątkowo zgodni w tej sprawie. 41 proc. zwolenników Zjednoczonej Prawicy oceniło, że obawia się rosyjskiej agresji, 31 proc. nie podziela tych obaw. Wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej głosy rozkładają się następująco: 32proc./49proc., a w przypadku Polski 2050 - 34 proc./43 proc.Stanowisko RosjiTemat „rosyjskiej agresji” pojawił się m.in. podczas ostatniej wizyty w Polsce doradcy sekretarza stanu USA Dereka Cholleta, który omówił z przedstawicielami polskich władz rolę Warszawy w walce z „rosyjską agresją”, a także obawy obu krajów dotyczące realizacji projektu budowy gazociągu Nord Stream 2.W opublikowanym oświadczeniu Departamentu Stanu, zaznaczono, że podczas odbywających się negocjacji Chollet „wysoko ocenił rolę Polski w przeciwdziałaniu agresji ze strony Rosji i promowanie demokracji na Białorusi”.Rosja wielokrotnie zaprzeczała oskarżeniom o „agresywne działania” i rzekomą eskalację „rosyjskiej agresji” oraz przemieszczanie się rosyjskich wojsk na Krymie i ku wschodniej granicy z Ukrainą. Rosyjskie władze oświadczyły, że przemieszczają wojska na swoim terytorium i według własnego uznania, nikomu to nie zagraża i nie powinno nikogo niepokoić. Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu nakazał odesłać do stałych miejsc stacjonowania wojska, które brały udział w ćwiczeniach na południu kraju.Z kolei w Syrii rosyjskie siły powietrzne biorą udział w operacji przeciwko terrorystom na prośbę oficjalnego Damaszku.Relacje Moskwy z Zachodem pogorszyły się w związku z sytuacją w Donbasie oraz na Krymie. W 2014 roku Kijów rozpoczął operację wojskową przeciwko proklamowanym w trybie jednostronnym ŁRN i DRL. Z kolei Krym po referendum, które zostało przeprowadzone na półwyspie, przyłączył się do Rosji. Zachód oskarżył Rosję o ingerencję w sprawy Ukrainy i nałożył sankcje. Moskwa odrzuciła wszystkie oskarżenia, twierdząc, że Rosja nie jest stroną w wewnętrznym konflikcie ukraińskim, a sprawa Krymu została definitywnie zamknięta. Jednocześnie rozpoczęto realizację polityki substytucji importu.
https://pl.sputniknews.com/20210723/polska-i-usa-omowily-walke-z-rosyjska-agresja-15603230.html
https://pl.sputniknews.com/20210624/nato-przywiduja-sie-agresywne-dzialania-rosji-15266026.html
rosja
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
2021
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
Aktualności
pl_PL
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
https://cdnnpl1.img.sputniknews.com/img/07e4/09/16/13097044_220:0:2949:2047_1920x0_80_0_0_44d87092f9e4f160bbcbdd70b9bfe668.jpgSputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
rosja, wojna, agresja
„Czy Rosja może zaatakować Polskę z użyciem wojska”? Polacy nie mogą się zdecydować
16:39 13.08.2021 (Zaktualizowane: 17:12 13.08.2021) Na zlecenie portalu wPolityce.pl pracownia Social Changes zapytała Polaków, czy ich zdaniem realny jest atak militarny Federacji Rosyjskiej na Polskę.
- Eksperci mówią o dużym i realnym poziomie zagrożenia ze strony Moskwy, stąd też konieczność radykalnego zwiększenia wydatków na zbrojenia przez Polskę - brzmi wstęp artykułu o rezultatach ankiety dla portalu.
Respondentom zadano pytanie: „Czy Pani/Pana zdaniem
Rosja może zaatakować Polskę z użyciem wojska?”. Pytane osoby nie udzieliły jednoznacznej odpowiedzi.
Opinie ankietowanych rozłożyły się po równo, bo 34 proc. Pytanych stwierdziło twierdząco, że rzeczywiście może dojść do agresji ze strony wschodniego sąsiada – w tym 8 proc. odpowiedziało -„zdecydowanie tak”, a 26 proc. - „raczej tak”. Przeciwnego zdania jest 35 proc. ankietowanych, z czego 24 proc. odpowiedziało – „raczej nie”, a 11 proc. – „raczej nie”. Z kolei aż 31 proc. nie miało zdania na ten temat.
Jeśli
chodzi o odpowiedzi wyborców poszczególnych partii, to sytuacja wygląda podobnie. Zwolennicy wszystkich głównych formacji politycznych byli wyjątkowo zgodni w tej sprawie.
41 proc. zwolenników Zjednoczonej Prawicy oceniło, że obawia się rosyjskiej agresji, 31 proc. nie podziela tych obaw. Wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej głosy rozkładają się następująco: 32proc./49proc., a w przypadku Polski 2050 - 34 proc./43 proc.
Stanowisko Rosji
Temat „rosyjskiej agresji” pojawił się m.in. podczas ostatniej wizyty w Polsce doradcy sekretarza stanu USA Dereka Cholleta, który omówił z przedstawicielami polskich władz rolę Warszawy w walce z „rosyjską agresją”, a także obawy obu krajów dotyczące realizacji projektu budowy gazociągu Nord Stream 2.
W opublikowanym oświadczeniu
Departamentu Stanu, zaznaczono, że podczas odbywających się negocjacji Chollet „wysoko ocenił rolę Polski w przeciwdziałaniu
agresji ze strony Rosji i promowanie demokracji na Białorusi”.
Rosja wielokrotnie zaprzeczała oskarżeniom o „agresywne działania” i rzekomą eskalację „rosyjskiej agresji” oraz przemieszczanie się rosyjskich wojsk na Krymie i ku wschodniej granicy z Ukrainą. Rosyjskie władze oświadczyły, że przemieszczają wojska na swoim terytorium i według własnego uznania, nikomu to nie zagraża i nie powinno nikogo niepokoić. Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu nakazał odesłać do stałych miejsc stacjonowania wojska, które brały udział w ćwiczeniach na południu kraju.
Z kolei w Syrii rosyjskie siły powietrzne biorą udział w operacji przeciwko terrorystom na prośbę oficjalnego Damaszku.
Relacje Moskwy z Zachodem pogorszyły się w związku z sytuacją w Donbasie oraz na Krymie. W 2014 roku Kijów rozpoczął operację wojskową przeciwko proklamowanym w trybie jednostronnym ŁRN i DRL. Z kolei Krym po referendum, które zostało przeprowadzone na półwyspie, przyłączył się do Rosji. Zachód oskarżył Rosję o ingerencję w sprawy Ukrainy i nałożył sankcje. Moskwa odrzuciła wszystkie oskarżenia, twierdząc, że Rosja nie jest stroną w wewnętrznym konflikcie ukraińskim, a sprawa Krymu została definitywnie zamknięta. Jednocześnie rozpoczęto realizację polityki substytucji importu.