DRL o propozycji Kijowa: Nie ma sensu tworzyć podgrup ds. Donbasu

Aleksiej Nikonorow, przedstawiciel proklamowanej w trybie jednostronnym Donieckiej Republiki Ludowej w podgrupie ds. bezpieczeństwa, powiedział, że podejmowane przez Kijów próby zorganizowania nadzwyczajnego spotkania podgrupy stwarzają pozory aktywnej działalności.

Wyjaśnił, że przedstawiciele Kijowa po raz drugi proponują zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia podgrupy ds. bezpieczeństwa w formie wideokonferencji.

Odbywa się to na tle tego, że od ponad dziewięciu miesięcy Ukraina na wszelkich spotkaniach, zarówno zwykłych, jak i nadzwyczajnych, wykazuje zupełny brak zainteresowania wynikami prac, w szczególności blokując nasze merytoryczne pisemne propozycje wdrożenia mechanizmu dwustronnej interakcji w odpowiedzi na naruszenia (zawieszenia broni - red.) - powiedział Nikonorow.

Dodał, że jednocześnie ukraińskie siły zbrojne kontynuują ostrzały i przypomniał, że od 28 lipca w ich wyniku zginęło dziesięciu członków Milicji Ludowej, kolejnych czterech zostało rannych. Ponadto zostały uszkodzone 22 domy.

„Tak jak poprzednio, uważamy obecną inicjatywę strony ukraińskiej za bezsensowną próbę stworzenia pozorów aktywnej działalności, wykorzystując to, że nadal przestrzegamy wszystkich zawartych porozumień… Jeśli strona ukraińska chce pokoju, to niech wróci do przestrzegania porozumień i przestanie ostrzeliwać ludność cywilną” – podkreślił Nikonorow.