Zełenski grozi flotą, która „odblokuje” region Morza Czarnego

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że Kijów zamierza sprawić, by ukraińska flota była tak samo potężna jak 30 lat temu, aby odblokować regiony Morza Czarnego i Azowskiego.

Wcześniej Zełenski oświadczył, że do 2035 roku kraj planuje zbudować dużą flotę wojskowo-morską.

„Co tyczy się budowy naszej ukraińskiej Floty Czarnomorskiej. Potrzebujemy tego, żeby odblokować regiony Morza Czarnego i Azowskiego. Dlatego zdecydowano na poziomie naszego kraju, na poziomie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, sprawić by flota ukraińska była tak potężna jak 30 lat temu”, powiedział Zełenski na briefingu po negocjacjach z kanclerz Niemiec Angelą Merkel w Kijowie w niedzielę, transmitowanym na Facebooku.

Według niego Kijów zwrócił się po pomoc w rozwoju floty do Wielkiej Brytanii, a także do USA i, w szczególności, zamierza merytorycznie omówić tę kwestię na spotkaniu z prezydentem Joe Bidenem 31 sierpnia. Zełenski liczy również na pomoc Niemiec w sprawie dostaw broni na Ukrainę.

„Zwróciliśmy się do rządu Niemiec odnośnie dostaw broni i otrzymaliśmy odmowy w takiej czy innej formie. I bardzo bym chciał i naprawdę pracujemy - w ramach ćwiczeń, w ramach ćwiczeń NATO. Rzeczywiście zarówno Europa, jak i Niemcy wspierają nas. Jednak nam potrzebne są bardzo merytoryczne rzeczy. I wiemy w jakich kierunkach Niemcy mogłyby nas wspierać. I wciąż naprawdę na to liczymy i tego oczekujemy”, podkreślił Zełenski.

Dodał, że na spotkaniu z Merkel ta kwestia nie była jeszcze omawiana, ale ma nadzieję, że odbędzie się to po spotkaniu.