Białoruś: Litwini znowu przywieźli migrantów na granicę

Białoruski Państwowy Komitet Graniczny poinformował, że zarejestrował nowy przypadek dostarczenia nielegalnych migrantów na białoruską granicę przez Litwinów z użyciem siły fizycznej.

„Litewska straż graniczna wyrzuciła z kraju imigrantkę w stanie półświadomości… Do incydentu doszło 27 sierpnia na odcinku Lidzkiego Oddziału Granicznego. Żołnierze placówki granicznej Dotiszki znaleźli starszą kobietę i dwoje młodych ludzi leżących na lini białorusko-litewskiej granicy” – poinformował białoruski komitet w Telegramie.

Jak podkreślono, „cudzoziemka była w stanie wypowiedzieć tylko „help!”, podstawowej pomocy udzielili białoruscy pogranicznicy”. „W związku z obawami o życie i zdrowie imigrantki wezwano na miejsce karetkę” – podał komitet.

Wyjaśniono, że „kiedy stan kobiety się poprawił, powiedziała, że grupa uchodźców została przywieziona na granicę przez litewskie siły bezpieczeństwa”.

Wszyscy udali się na Litwę szukać azylu, ale w odpowiedzi miejscowi funkcjonariusze organów ścigania głodzili ich, grozili i użyli siły fizycznej. Na pożegnanie obiecali zabić cudzoziemkę, jeśli wróci na terytorium Litwy – oświadczył Państwowy Komitet Graniczny.

Ostatnio Litwa, Łotwa i Polska informują o wzroście liczby zatrzymanych nielegalnych migrantów na granicy z Białorusią. Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka oświadczył, że Mińsk nie będzie dłużej powstrzymywać napływu nielegalnych migrantów do krajów UE: z powodu sankcji Zachodu nie ma na to „ani pieniędzy, ani sił”. Straż graniczna Białorusi wielokrotnie zgłaszała przymusowe wydalenie migrantów przez Litwę, Polskę i Łotwę na terytorium Białorusi. Zastępca naczelnika Państwowego Komitetu Granicznego Białorusi Aleksiej Sytenkow zaznaczył wcześniej, że sąsiednie kraje UE naruszają normy traktatów międzynarodowych w związku z nielegalnymi migrantami.