Sekretarz generalny NATO: Sojusz nie zapomni o tych, którzy zostali w Kabulu

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zapewnił, że sojusz nie zapomni o tych, którzy nie zdążyli wyjechać z Afganistanu po tym, jak ostatni żołnierze USA opuścili lotnisko w Kabulu i miasto przeszło pod kontrolę ruchu Taliban.

„To bardzo ważne, żeby lotnisko pozostało otwarte, zarówno dla dostaw pomocy humanitarnej dla afgańskiego narodu, jak i po to, żeby była możliwość wywiezienia ludzi, którzy chcą wyjechać, ale nie mogli tego zrobić podczas ewakuacji wojskowej” – powiedział Stoltenberg w wywiadzie dla agencji France Presse.

„Wszyscy w dalszym ciągu aktywnie pracujemy nad tym, żeby ich wywieźć. Nie zapomnimy o nich” – dodał.

Na początku sierpnia ruch Taliban* nasilił ofensywę przeciwko siłom rządowym w Afganistanie. 15 sierpnia talibowie weszli do stolicy i przejęli kontrolę nad pałacem prezydenckim, a dzień później ogłosili, że wojna w Afganistanie jest zakończona. Forma rządów w państwie wyjaśni się w najbliższym czasie.

Jedyną prowincją, która nie jest pod kontrolą talibów, jest Pandższir na północny wschód od Kabulu. Ewakuacja zagranicznych pracowników i pracujących dla zagranicznych misji Afgańczyków była prowadzona przez jedyne lotnisko w stolicy, która przeszła pod kontrolę islamistów. W nocy z poniedziałku na wtorek Pentagon ogłosił zakończenie swojej misji w kraju.

UE potrzebuje kontaktów z talibami w celu dostaw pomocy humanitarnej

Unia Europejska musi pozostawać w kontakcie z ruchem Taliban, żeby realizować dostawy pomocy humanitarnej do kraju, powiedziało w wywiadzie dla dziennikarzy źródło w UE.

Wcześniej przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała, że UE miała kontakty operacyjne z ruchem Taliban, na przykład kontakty logistyczne w Kabulu, ale wspólnota nie prowadziła rozmów politycznych z talibami.

Oprócz tego jak zaznaczyła, KE zamierza czterokrotnie zwiększyć rozmiar pomocy humanitarnej, związanej z sytuacją w Afganistanie, doprowadzając jej wysokość do ponad 200 mln euro.
Unia Europejska zamierza dostarczać pomoc humanitarną do samego Afganistanu, gdzie mogą być problemy z lekarstwami i żywnością, powiedziała specjalna przedstawicielka UE ds. Azji Środkowej Terhi Hakala.