Powstrzymać agresję. Szefowie dyplomacji Polski i USA omówili kwestię polityki wobec Moskwy

Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau i sekretarz stanu USA Antony Blinken odbyli w poniedziałek rozmowę telefoniczną. Głównym tematem plany przewodnictwa w OBWE, sytuacja międzynarodowa oraz kwestie bezpieczeństwa.

Szefowie dyplomacji USA i Polski dyskutowali na temat „dalszej współpracy w sprawie dyplomacji z Moskwą, podejmując równocześnie kroki, by odstraszyć Rosję od dalszej agresji”.

Rzecznik sekretariatu stanu Ned Price w wydanym w poniedziałek komunikacie poinformował, że Blinken „potwierdził zdecydowane zobowiązanie Stanów Zjednoczonych do wspierania suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w obliczu niesprowokowanej koncentracji wojsk Rosji”.

Blinken wyraził także uznanie dla „polskiego przywództwa na wschodniej flance NATO” i rozpoczętego w styczniu przewodnictwa w OBWE oraz podkreślić zobowiązanie USA na rzecz bezpieczeństwa transatlantyckiego.

Plany 🇵🇱 przewodnictwa w #OBWE, sytuacja międzynarodowa oraz kwestie bezpieczeństwa były tematami kolejnej już w ostatnim czasie rozmowy telefonicznej min. @RauZbigniew z Sekretarzem Stanu USA 🇺🇸 @SecBlinken. pic.twitter.com/H1bdgHpyIM

— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP 🇵🇱 (@MSZ_RP) January 17, 2022

Wcześniej rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki, nie dostarczając żadnych dowodów, powiedziała, że ​​Stany Zjednoczone „wyznaczyły” termin „inwazji” Rosji na Ukrainę, podczas gdy Moskwa, według niej, może sfabrykować pretekst do takich działań. Podobne oświadczenie, że Rosja rzekomo szuka pretekstu do „inwazji”, wygłosił rzecznik Pentagonu John Kirby.

Ambasada Rosji w Waszyngtonie zauważyła, że ​​władze USA „już szczegółowo opisują scenariusze takich prowokacji, podają daty ewentualnego rozpoczęcia „operacji”, nie podając żadnych dowodów.

Dyplomaci wezwali Stany Zjednoczone do merytorycznej pracy nad gwarancjami bezpieczeństwa na podstawie projektów traktatów proponowanych przez Rosję i podkreślili, że „Moskwa opowiada się za dyplomatycznym rozwiązaniem wszystkich problemów międzynarodowych”.

Pod koniec grudnia sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow powiedział, że nie widzi groźby inwazji na pełną skalę przez Rosję i nie ma jeszcze planów wprowadzenia w kraju stanu wojennego.

Rosyjskie MSZ niejednokrotnie dementowało doniesienia o „ściąganiu” wojsk na granicę z Ukrainą, które Zachód wykorzystuje jako pretekst do ultimatum sankcji wobec Moskwy.

Prezydent Władimir Putin podkreślił, że Moskwa nikogo nie zaatakuje. Według niego rosyjskie zagrożenie jest wymysłem tych, którzy chcą zarobić na swojej roli w walce z Rosją, aby otrzymać za to jakieś premie. Napięcia w regionie podsycają Stany Zjednoczone i inne państwa Sojuszu Północnoatlantyckiego, które zaopatrują Kijów w broń i instruktorów wojskowych, a także zwiększają liczbę ćwiczeń na Morzu Czarnym. Według rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa może to sprowokować ukraińskie władze do „wojskowych awantur”, co bezpośrednio zagraża bezpieczeństwu Rosji. Moskwa uważa, że ​​Zachód próbuje gromadzić wojska w pobliżu rosyjskich granic.

Władimir Putin już wcześniej podkreślał, że dalsza ekspansja NATO na wschód oraz rozmieszczenie broni ofensywnej na terytorium Ukrainy oraz w krajach sąsiednich to czerwone linie dla Moskwy.

Negocjacje z NATO

Na początku tygodnia odbyła się seria konsultacji między Rosją, Stanami Zjednoczonymi i NATO w sprawie gwarancji bezpieczeństwa: 9-10 stycznia sprawa była omawiana w Genewie na spotkaniach ze stroną amerykańską, 12 stycznia na spotkaniu Rady Rosja-NATO, a 13 stycznia w siedzibie OBWE.

Ławrow powiedział, że Zachód obiecał w przyszłym tygodniu udzielić pisemnych odpowiedzi na rosyjskie propozycje traktatu ze Stanami Zjednoczonymi i porozumienia z NATO. Jak podkreślił minister, Moskwa potrzebuje konkretnej odpowiedzi na każdy artykuł zgłoszonych dokumentów – od tego będą zależeć dalsze działania strony rosyjskiej i perspektywy wznowienia negocjacji.

Kreml nalega na zakończenie współpracy wojskowej bloku z krajami postsowieckimi, odmowę tworzenia baz na ich terytorium, ograniczenie rozmieszczenia broni uderzeniowej w pobliżu granicy z Rosją, usunięcie amerykańskiej broni jądrowej z Europy i zagwarantowanie braku ekspansji NATO na wschód.

Sputnik jest już w Telegramie! Dołącz do naszego kanału i jako pierwszy otrzymuj ciekawe informacje o tym, co się dzieje na świecie! Więcej na temat możliwości aplikacji Telegram tutaj.