https://pl.sputniknews.com/20220124/lukaszenka-nie-chcemy-wojny-ale-amerykanie-popychaja-nas-do-takich-dzialan-17074138.html
Łukaszenka: Nie potrzebujemy wojny, ale Amerykanie popychają nas ku temu
Łukaszenka: Nie potrzebujemy wojny, ale Amerykanie popychają nas ku temu
Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka powiedział, że republika nie potrzebuje wojny, ale Amerykanie, zarówno sami, jak i rękami Polaków i Łotyszy popychają... 24.01.2022, Sputnik Polska
2022-01-24T10:40+0100
2022-01-24T10:40+0100
2022-01-24T10:49+0100
świat
usa
białoruś
/html/head/meta[@name='og:title']/@content
/html/head/meta[@name='og:description']/@content
https://cdnnpl1.img.sputniknews.com/img/667/93/6679315_0:89:3324:1959_1920x0_80_0_0_c7d6deaeb40d876fecf86ccabc252988.jpg
– Nie potrzebujemy żadnej wojny. Ale właśnie Amerykanie, rękami Polaków, Łotyszy i sami osobiście popychają nas do tych działań. Zapewnialiśmy bezpieczeństwo w regionie. Zawsze byliśmy za to doceniani. Dlaczego popychacie nas ku temu i robicie z nas agresorów w 2020 roku? Zgodnie z ich terminologią. Po co to było? A dzisiaj oni nam grożą – powiedział Łukaszenka, którego cytuje agencja BiełTA.Stosunki Białorusi z krajami Zachodu gwałtownie pogorszyły się po wyborach prezydenckich w republice, które odbyły się w sierpniu 2020 roku, w których po raz szósty zwyciężył Alaksandr Łukaszenka. Według CKW uzyskał on 80,1% głosów. Następnie w kraju rozpoczęły się masowe protesty opozycji, do stłumienia których siły bezpieczeństwa używały m.in. specjalnych środków i sprzętu. Białoruskie władze wielokrotnie informowały, że akcje protestacyjne są koordynowane z zagranicy. Łukaszenka oskarżył Zachód o bezpośrednią ingerencję w sytuację w republice, jego zdaniem zamieszki są kierowane przez Stany Zjednoczone, a Europejczycy współdziałają z nimi. Unia Europejska, Wielka Brytania, USA, Kanada i szereg innych krajów stopniowo wprowadzały sankcje wobec białoruskich urzędników i przedsiębiorstw, oskarżając Mińsk o naruszenia wyborcze i łamanie praw człowieka. UE wprowadziła również sektorowe sankcje gospodarcze.Sputnik jest już w Telegramie! Dołącz do naszego kanału i jako pierwszy otrzymuj ciekawe informacje o tym, co się dzieje na świecie! Więcej na temat możliwości aplikacji Telegram tutaj.
https://pl.sputniknews.com/20220119/rosyjskie-sily-jadrowe-na-bialorusi-w-razie-potrzeby-moskwa-i-minsk-moga-zawrzec-porozumienie-17033230.html
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
2022
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
Aktualności
pl_PL
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
https://cdnnpl1.img.sputniknews.com/img/667/93/6679315_298:0:3027:2047_1920x0_80_0_0_d2c4315b9fe89d84ff3c66bae93e1a63.jpgSputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
usa, białoruś
Łukaszenka: Nie potrzebujemy wojny, ale Amerykanie popychają nas ku temu
10:40 24.01.2022 (Zaktualizowane: 10:49 24.01.2022) Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka powiedział, że republika nie potrzebuje wojny, ale Amerykanie, zarówno sami, jak i rękami Polaków i Łotyszy popychają kraj ku takim działaniom.
– Nie potrzebujemy żadnej wojny. Ale właśnie Amerykanie, rękami Polaków, Łotyszy i sami osobiście popychają nas do tych działań. Zapewnialiśmy bezpieczeństwo w regionie. Zawsze byliśmy za to doceniani. Dlaczego popychacie nas ku temu i robicie z nas agresorów w 2020 roku? Zgodnie z ich terminologią. Po co to było? A dzisiaj oni nam grożą –
powiedział Łukaszenka, którego cytuje agencja BiełTA.
Stosunki Białorusi z krajami Zachodu gwałtownie pogorszyły się po wyborach prezydenckich w republice, które odbyły się w sierpniu 2020 roku, w których po raz szósty zwyciężył Alaksandr Łukaszenka. Według CKW uzyskał on 80,1% głosów. Następnie w kraju rozpoczęły się masowe protesty opozycji, do stłumienia których siły bezpieczeństwa używały m.in. specjalnych środków i sprzętu.
Białoruskie władze wielokrotnie informowały, że akcje protestacyjne są koordynowane z zagranicy. Łukaszenka oskarżył Zachód o bezpośrednią ingerencję w sytuację w republice, jego zdaniem zamieszki są kierowane przez
Stany Zjednoczone, a Europejczycy współdziałają z nimi. Unia Europejska, Wielka Brytania, USA, Kanada i szereg innych krajów stopniowo wprowadzały sankcje wobec białoruskich urzędników i przedsiębiorstw, oskarżając Mińsk o naruszenia wyborcze i łamanie praw człowieka. UE wprowadziła również sektorowe sankcje gospodarcze.
Sputnik jest już w Telegramie! Dołącz do naszego kanału i jako pierwszy otrzymuj ciekawe informacje o tym, co się dzieje na świecie! Więcej na temat możliwości aplikacji Telegram tutaj.