Duda po rozmowach ws. Ukrainy: Nie ma niebezpieczeństwa dla Polski
07:03 25.01.2022 (Zaktualizowane: 07:05 25.01.2022)
© Zdjęcie : Jakub Szymczuk / KPRPPrezydent Andrzej Duda

© Zdjęcie : Jakub Szymczuk / KPRP
„Dyskutowaliśmy o sytuacji wokół Ukrainy, ale nie tylko. Generalnie rozmawialiśmy o sytuacji na wschodniej flance NATO, związaną z rosyjskimi działaniami” – powiedział prezydent Andrzej Duda po wideokonferencji w sprawie Ukrainy.
W wideokonferencji, która odbyła się w poniedziałek, wzięli udział także prezydent USA, przywódcy Niemiec, Francji, Włoch, Wielkiej Brytanii, UE i NATO. Głównym tematem spotkania była sytuacja wokół Ukrainy. Rozmowa trwała 80 minut.
Joe Biden ocenił spotkanie jako „bardzo dobre”. Podkreślił, że „kontakt był doskonały”, panowała „totalna jednomyślność z europejskimi liderami”. Z kolei Emmanuel Macron zwrócił uwagę na konieczność wysunięcia „stanowczych i wiarygodnych ostrzeżeń” wobec Rosji, ale również kontynuowania „wzmocnionego” dialogu z Moskwą. Zaznaczył także, że Unia Europejska musi być w pełni zaangażowana w przygotowanie odpowiedzi na rosyjskie propozycje w kwestii gwarancji bezpieczeństwa z grudnia ubiegłego roku.
A Andrzej Duda mówił o jedności NATO. – Nie ma w tej chwili sojusznika, który wyłamywałby się z solidarności wobec Ukrainy, wobec pozostałej części NATO – powiedział prezydent, występując na konferencji prasowej po rozmowie.
Prezydent @AndrzejDuda: Podczas spotkania z @POTUS rozmawialiśmy nie tylko jako OBWE, ale także państwa naszej części Europy. Dyskutowaliśmy sytuację wokół Ukrainy, ale i całej wschodniej flanki NATO. Możemy śmiało mówić o jedności Sojuszu Północnoatlantyckiego. pic.twitter.com/RNrw3xqzGK
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) January 24, 2022
– Nie mogę mówić w szczegółach o tym, jaka była tematyka spotkania, bo odbyło się ono w trybie niejawnym. Ale oczywiście dyskutowaliśmy o sytuacji wokół Ukrainy, ale nie tylko. Generalnie rozmawialiśmy o sytuacji na wschodniej flance NATO, związaną z rosyjskimi działaniami – powiedział Duda.
Prezydent przypomniał, że w ubiegłym tygodniu odbył spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, i że poniedziałkowe rozmowy były „kolejnym etapem dyskusji o tym jak wygląda w tej chwili sytuacja bezpieczeństwa w regionie”.
Duda podkreślił, że nic nie wskazuje, żeby Polska znajdowała się w tej chwili w niebezpieczeństwie. – Ruchy wojsk rosyjskich i działania na scenie politycznej i medialnej są obserwowane i wszyscy to widzą, ale to wszystko dzieje się na razie po tamtej stronie i żadnego widocznego niebezpieczeństwa dla nas nie ma – dodał.
Prezydent @AndrzejDuda: Nic nie wskazuje na to, aby Polska w tym momencie znajdowała się w jakimkolwiek niebezpieczeństwie.
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) January 24, 2022
Zapowiedział, że zwoła na piątek posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Kijów i państwa zachodnie wyrażają ostatnio zaniepokojenie rzekomym nasileniem „agresywnych działań” Rosji w pobliżu granic Ukrainy. Rzecznik prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że Rosja przemieszcza wojska na swoim terytorium i według własnego uznania. Według niego nikomu to nie zagraża i nikogo nie powinno martwić.
Rosja wielokrotnie zaprzeczała oskarżeniom Zachodu i Ukrainy, twierdząc, że wypowiedzi o „rosyjskiej agresji” są wykorzystywane jako pretekst do koncentracji większej ilości sprzętu wojskowego NATO w pobliżu rosyjskich granic.
Sputnik jest już w Telegramie! Dołącz do naszego kanału i jako pierwszy otrzymuj ciekawe informacje o tym, co się dzieje na świecie! Więcej na temat możliwości aplikacji Telegram tutaj.