Morawiecki tłumaczy rolnikom wysokie koszty nawozów: wynikają z manipulacji cen przez Gazprom, Rosję
20:16 30.01.2022 (Zaktualizowane: 07:37 31.01.2022)
© Zdjęcie : Facebook / AgrouniaProtesty AgroUnii. Rolnicy zablokowali rondo w Strykowie i napisali list do premiera

Dziś w Warszawie podczas VIII Kongresu Rolnictwa premier Mateusz Morawiecki zapewnił rolników, że mogą liczyć na pomoc rządu, zwłaszcza w tym trudnym czasie pandemii i wzrostu cen na nośniki energii, a co za tym idzie kosztów produkcji.
Premier podczas VIII Kongresu Rolnictwa podkreślił, że co prawda zima to czas spokoju, jeśli chodzi o prace polowe, ale to też czas niepokoju, jeśli chodzi o to, jak będzie wyglądało rolnictwo po COVID-19. W jego ocenie pandemia rozchwiała ceny, w rolników uderzyło ASF, a w dodatku polityka cenowa ze strony Rosji wpłynęła na podwyżkę cen surowców energetycznych i tym samym innych produktów.
Pandemia rozhuśtała ceny, warunki płacowe oraz warunki produktowe dla rolników. To oznacza, że mamy wysokie ceny nośników energetycznych - gazu w szczególności. Tutaj przyczyną są manipulacje cenowe ze strony Rosji - stwierdził szef rządu.
Przyznał, że wie, jak bardzo rolnicy są zaniepokojeni cenami nawozów, wskazał, że winę za podwyżki ponosi Gazprom. Dodał, że rząd się nie poddaje i czeka na odpowiedź ze strony Komisji Europejskiej ws. wniosku o możliwość dopłat do nawozów. - Apeluję do KE - nie zwlekajcie i udzielcie nam jak najszybciej tej zgody, żebyśmy mogli z naszego budżetu pomagać polskim rolnikom - mówił Morawiecki. Jednocześnie przypomniał też, że rząd wdrożył tarczę antyinflacyjną i szereg innych programów, które mają wspomóc polską wieś i rolnictwo.
❗ #PolskiŁadDlaPolskiejWsi to rozwój Rolniczego Handlu Detalicznego. Limit przychodów zwolnionych z podatku dochodowego aż do 100 tys. zł, a rolnik swoje produkty będzie mógł sprzedać bezpośrednio do sklepów i jadłodajni. #PolskiŁad #RHD #IdzieNowe pic.twitter.com/PFGyROMzDb
— Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (@MRiRW_GOV_PL) January 26, 2022
Głos w sprawie nawozów zabrał też wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk, który potwierdził, że rząd czeka na decyzję KE w sprawie zgody na dopłaty do nawozów i wpisanie do ustawy nawozów jako produktu energochłonnego, co - zdaniem ministra - powinno obniżyć ich cenę. Dodał, że z terenów dotkniętych ASF jest skupowane mięso oraz są tworzone specjalne czerwone strefy.
- Trudności na rynku w całej Europie, nie jesteśmy tu wyjątkiem. Stąd decyzja o dopłatach do loch. Zorganizowaliśmy skup ze stref ASF - gwarancja sprzedaży tuczników po cenach rynkowych - podkreślił Kowalczyk.
Sputnik jest już w Telegramie! Dołącz do naszego kanału i jako pierwszy otrzymuj ciekawe informacje o tym, co się dzieje na świecie! Więcej na temat możliwości aplikacji Telegram tutaj.