https://pl.sputniknews.com/20220131/msz-sankcje-to-jedyny-jezyk-ktory-w-tej-chwili-rozumie-putin-17132024.html
MSZ: Sankcje to jedyny język, który w tej chwili rozumie Putin
MSZ: Sankcje to jedyny język, który w tej chwili rozumie Putin
Działania podejmowane przez NATO i UE mają przede wszystkim pokazać Władimirowi Putinowi, co może go spotkać, jeśli dojdzie do dalszej eskalacji – powiedział... 31.01.2022, Sputnik Polska
2022-01-31T09:48+0100
2022-01-31T09:48+0100
2022-01-31T09:48+0100
polityka
polska
rosja
unia europejska
władimir putin
nato
nato
ukraina
msz
usa
/html/head/meta[@name='og:title']/@content
/html/head/meta[@name='og:description']/@content
https://cdnnpl1.img.sputniknews.com/img/388/37/3883799_0:125:3058:1845_1920x0_80_0_0_591ddaa9e8851f8c465a1956123bb716.jpg
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg w niedzielę poinformował, że NATO nie planuje wysyłać jednostek bojowych na Ukrainę, która nie jest członkiem Sojuszu, jeżeli ten kraj zostanie najechany przez Rosję.Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński zaznaczył, że NATO jest sojuszem obronnym. – Broni swoich członków przed atakiem i jeśli taki atak nastąpi, uruchamiany jest wówczas art. 5. Traktatu Północnoatlantyckiego. Nie oznacza to jednak, że NATO będzie w tej sprawie bierne – podkreślił.Wiceminister przekazał, że NATO wraz z Unią Europejską podejmuje zdecydowane kroki, żeby zapobiec konfliktowi wokół Ukrainy, m.in. poprzez zwiększenie obecności swoich sił na wschodniej flance. Podejmuje także działania o charakterze politycznym, w tym opracowuje sankcje, które mają odstraszyć i zapobiec eskalacji konfliktu. – Te działania mają przede wszystkim pokazywać Putinowi, co może go spotkać, jeśli dojdzie do dalszej eskalacji – powiedział PAP.Jabłoński dodał, że Wielka Brytania, Stany Zjednoczone oraz Unia Europejska każdego dnia wymieniają informacje i przygotowują skoordynowaną i zdecydowaną odpowiedź na działania Rosji. – Sytuacja jest naprawdę bardzo poważna i w tej chwili między sojusznikami trwa intensywna koordynacja działań, które muszą być gotowe w najbliższym czasie – podkreślił.W ostatnich miesiącach stosunki między Rosją a Zachodem stały się jeszcze bardziej napięte. Waszyngton i Bruksela oskarżają Moskwę o przygotowywanie „inwazji” na Ukrainę i na tym tle zwiększają swoją obecność w Europie Wschodniej.Moskwa wielokrotnie zaprzeczała takim oskarżeniom, mówiąc, że nikomu nie grozi i nie zamierza nikogo atakować, a twierdzenia o „rosyjskiej agresji” są wykorzystywane jako pretekst do rozmieszczenia większej ilości sprzętu wojskowego NATO w pobliżu rosyjskich granic. Rosyjskie MSZ zauważyło wcześniej, że zachodnie wypowiedzi o „rosyjskiej agresji” i możliwości pomocy w obronie Kijowa są zarówno śmieszne, jak i niebezpieczne.Jak stwierdził minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow, Rosja nie stwarza pretekstów do sytuacji konfliktowej wokół Ukrainy. Według niego Rosja nie wyklucza, że podżegana przez Zachód histeria wokół Ukrainy ma na celu zamaskowanie sabotowania przez Kijów porozumień mińskich w sprawie Donbasu. Według sekretarza prasowego prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrija Pieskowa histeria informacyjna USA i NATO na temat Ukrainy jest hojnie oprawiona kłamstwami i fałszerstwami.Sputnik jest już w Telegramie! Dołącz do naszego kanału i jako pierwszy otrzymuj ciekawe informacje o tym, co się dzieje na świecie! Więcej na temat możliwości aplikacji Telegram tutaj.
https://pl.sputniknews.com/20220131/ukraina-sciaga-ciezka-bron-do-donbasu-17131301.html
polska
rosja
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
2022
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
Aktualności
pl_PL
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
https://cdnnpl1.img.sputniknews.com/img/388/37/3883799_329:0:3058:2047_1920x0_80_0_0_e020bfc3efa2c1f9b7ea2c36e881a044.jpgSputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
polska, rosja, unia europejska, władimir putin, nato, nato, ukraina, msz, usa, inwazja
MSZ: Sankcje to jedyny język, który w tej chwili rozumie Putin
Działania podejmowane przez NATO i UE mają przede wszystkim pokazać Władimirowi Putinowi, co może go spotkać, jeśli dojdzie do dalszej eskalacji – powiedział wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Jabłoński.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg w niedzielę poinformował, że NATO nie planuje wysyłać jednostek bojowych na Ukrainę, która nie jest członkiem Sojuszu, jeżeli ten kraj zostanie najechany przez Rosję.
Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński zaznaczył, że NATO jest sojuszem obronnym. – Broni swoich członków przed atakiem i jeśli taki atak nastąpi, uruchamiany jest wówczas art. 5. Traktatu Północnoatlantyckiego. Nie oznacza to jednak, że NATO będzie w tej sprawie bierne – podkreślił.
Wiceminister przekazał, że NATO wraz z Unią Europejską podejmuje zdecydowane kroki, żeby zapobiec
konfliktowi wokół Ukrainy, m.in. poprzez zwiększenie obecności swoich sił na wschodniej flance. Podejmuje także działania o charakterze politycznym, w tym opracowuje sankcje, które mają odstraszyć i zapobiec eskalacji konfliktu. – Te działania mają przede wszystkim pokazywać Putinowi, co może go spotkać, jeśli dojdzie do dalszej eskalacji –
powiedział PAP.
Sankcje to jedyny język, który w tej chwili rozumie prezydent Rosji Władimir Putin – zaznaczył.
Jabłoński dodał, że Wielka Brytania, Stany Zjednoczone oraz Unia Europejska każdego dnia wymieniają informacje i przygotowują skoordynowaną i zdecydowaną odpowiedź na działania Rosji. – Sytuacja jest naprawdę bardzo poważna i w tej chwili między sojusznikami trwa intensywna koordynacja działań, które muszą być gotowe w najbliższym czasie – podkreślił.
W ostatnich miesiącach stosunki między Rosją a Zachodem stały się jeszcze bardziej napięte. Waszyngton i Bruksela oskarżają Moskwę o przygotowywanie „inwazji” na Ukrainę i na tym tle zwiększają swoją obecność w Europie Wschodniej.
Moskwa wielokrotnie zaprzeczała takim oskarżeniom, mówiąc, że nikomu nie grozi i nie zamierza nikogo atakować, a twierdzenia o „rosyjskiej agresji” są wykorzystywane jako pretekst do rozmieszczenia większej ilości sprzętu wojskowego NATO w pobliżu rosyjskich granic. Rosyjskie MSZ zauważyło wcześniej, że zachodnie wypowiedzi o „rosyjskiej agresji” i możliwości pomocy w obronie Kijowa są zarówno śmieszne, jak i niebezpieczne.
Jak stwierdził minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow, Rosja nie stwarza pretekstów do sytuacji konfliktowej wokół
Ukrainy. Według niego Rosja nie wyklucza, że podżegana przez Zachód histeria wokół Ukrainy ma na celu zamaskowanie sabotowania przez Kijów porozumień mińskich w sprawie Donbasu. Według sekretarza prasowego prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrija Pieskowa histeria informacyjna USA i NATO na temat Ukrainy jest hojnie oprawiona kłamstwami i fałszerstwami.
Sputnik jest już w Telegramie! Dołącz do naszego kanału i jako pierwszy otrzymuj ciekawe informacje o tym, co się dzieje na świecie! Więcej na temat możliwości aplikacji Telegram tutaj.