https://pl.sputniknews.com/20220131/staly-przedstawiciel-rosji-przy-onz-sabotaz-porozumien-minskich-moze-zakonczyc-sie-rozpadem-ukrainy-17139394.html
Stały przedstawiciel Rosji przy ONZ: Sabotaż porozumień mińskich może zakończyć się rozpadem Ukrainy
Stały przedstawiciel Rosji przy ONZ: Sabotaż porozumień mińskich może zakończyć się rozpadem Ukrainy
Sabotaż porozumień mińskich przez Kijów może zakończyć się fiaskiem, Ukraina może sama siebie zniszczyć – powiedział na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ... 31.01.2022, Sputnik Polska
2022-01-31T17:53+0100
2022-01-31T17:53+0100
2022-01-31T21:03+0100
polityka
rosja
ukraina
/html/head/meta[@name='og:title']/@content
/html/head/meta[@name='og:description']/@content
https://cdnnpl1.img.sputniknews.com/img/918/75/9187534_0:160:3073:1888_1920x0_80_0_0_37d4eb0519a3b55f99150ebf895f521c.jpg
W poniedziałek odbywa się zainicjowane przez Stany Zjednoczone posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie sytuacji wokół Ukrainy. Rosja i Chiny sprzeciwiły się jego zwołaniu, wskazując, że dyskusja o bezpodstawnych oskarżeniach prowadzi jedynie do wzrostu napięcia.Jak powiedział stały przedstawiciel Rosji przy ONZ, kryzys ukraiński ma tylko jeden wymiar – wewnątrzukraiński. – Sytuację można naprawić tylko poprzez wykonywanie przez Kijów porozumień mińskich, które przewidują bezpośredni dialog z Donieckiem i Ługańskiem – powiedział Nebenzja.Rosja i Ukraina mogłyby nadal żyć w duchu dobrosąsiedztwa, gdyby państwa zachodnie nie sprowokowały zamachu stanu w Kijowie w 2014 roku – oświadczył Wasilij Nebenzja.Rosja nie dopuszcza nawet myśli o możliwości inwazji na Ukrainę, ale nie wyklucza ukraińskich prowokacji przeciwko DRL i ŁRL – powiedział Wasilij Nebenzja.– Nie wiem, co się teraz stanie, ale nie wykluczamy prowokacji ze strony ukraińskiej. A proklamowane w trybie jednostronnym republiki poinformowały, że mają informacje, że takie prowokacje mogą się zdarzyć – powiedział Nebenzija.Odpowiadając na pytanie, czy w przypadku agresji Kijowa na DRL i ŁRL niektóre państwa zachodnie mogłyby oskarżyć Rosję o inwazję na Ukrainę, Nebenzija odpowiedział: „Obawiam się, że taki scenariusz mógłby mieć miejsce. Nawet mówienie o nieuniknionej wojnie jest prowokacją samą w sobie”.Podkreślił też, że zwołanie zainicjowanego przez Waszyngton posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie sytuacji wokół Ukrainy Rosja uważa za bezcelowe i planuje zorganizowanie 17 lutego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ z okazji siódmej rocznicy porozumień mińskich.Rada Bezpieczeństwa ONZ podczas głosowania proceduralnego wezwała do zorganizowania zainicjowanego przez Stany Zjednoczone spotkania na temat sytuacji wokół Ukrainy.W zeszłym tygodniu Stany Zjednoczone wnioskowały o to spotkanie w ramach porządku obrad w dniu 31 stycznia. Stała przedstawicielka tego kraju przy ONZ, Linda Thomas-Greenfield, powiedziała, że Waszyngton chce rozmawiać o rzekomym „zagrażającym zachowaniu” Moskwy wobec Ukrainy i „wzmacnianiu” rosyjskiej obecności wojskowej na granicy. Pierwszy zastępca przedstawiciela Rosji przy ONZ, Dmitrij Polanski, nazwał to zamiarem przedyskutowania przez USA „własnych bezpodstawnych oskarżeń i założeń”. Dyplomata wyraził nadzieję, że jego koledzy nie poprą „tej PR-owej sztuczki”.Jeżeli członek Rady Bezpieczeństwa ONZ sprzeciwia się przeprowadzeniu danego posiedzenia, może poprosić o głosowanie proceduralne. W tym przypadku do jego przeprowadzenia konieczne jest, aby co najmniej dziewięciu spośród piętnastu członków Rady Bezpieczeństwa go poparło.W skład Rady Bezpieczeństwa wchodzą Rosja, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Chiny, Francja, a także Indie, Meksyk, Norwegia, Irlandia, Kenia, Brazylia, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Albania, Ghana i Gabon.Kijów i państwa zachodnie wyrażają ostatnio zaniepokojenie rzekomym nasileniem „agresywnych działań” Rosji w pobliżu granic Ukrainy. Rosja wielokrotnie zaprzeczała oskarżeniom Zachodu i Ukrainy, twierdząc, że wypowiedzi o „rosyjskiej agresji” są wykorzystywane jako pretekst do koncentracji większej ilości sprzętu wojskowego NATO w pobliżu rosyjskich granic.Sputnik jest już w Telegramie! Dołącz do naszego kanału i jako pierwszy otrzymuj ciekawe informacje o tym, co się dzieje na świecie! Więcej na temat możliwości aplikacji Telegram tutaj.
https://pl.sputniknews.com/20220131/szef-bbn-polska-przekaze-ukrainie-bron-defensywna-17134373.html
https://pl.sputniknews.com/20220128/lawrow-jesli-to-zalezy-od-rosji-to-wojny-nie-bedzie-17110401.html
https://pl.sputniknews.com/20220127/msz-rosji-juz-sama-mysl-o-wojnie-miedzy-rosjanami-a-ukraincami-jest-nie-do-przyjecia-17105748.html
rosja
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
2022
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
Aktualności
pl_PL
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
https://cdnnpl1.img.sputniknews.com/img/918/75/9187534_170:0:2901:2048_1920x0_80_0_0_cdfabfab48134c3f13bf2efe812bb5f6.jpgSputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
rosja, ukraina
Stały przedstawiciel Rosji przy ONZ: Sabotaż porozumień mińskich może zakończyć się rozpadem Ukrainy
17:53 31.01.2022 (Zaktualizowane: 21:03 31.01.2022) Sabotaż porozumień mińskich przez Kijów może zakończyć się fiaskiem, Ukraina może sama siebie zniszczyć – powiedział na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzja.
W poniedziałek odbywa się zainicjowane przez
Stany Zjednoczone posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie
sytuacji wokół Ukrainy. Rosja i Chiny sprzeciwiły się jego zwołaniu, wskazując, że dyskusja o bezpodstawnych oskarżeniach prowadzi jedynie do wzrostu napięcia.
Jak powiedział stały przedstawiciel Rosji przy ONZ, kryzys ukraiński ma tylko jeden wymiar – wewnątrzukraiński. – Sytuację można naprawić tylko poprzez wykonywanie przez Kijów porozumień mińskich, które przewidują bezpośredni dialog z Donieckiem i Ługańskiem – powiedział Nebenzja.
Jeżeli zachodni koledzy naciskają na Kijów, by sabotował porozumienia mińskie, to może się to skończyć w najbardziej opłakany dla Ukrainy sposób, bo sama się zniszczy. Rosja nie ma z tym nic wspólnego – podkreślił.
Rosja i Ukraina mogłyby nadal żyć w duchu dobrosąsiedztwa, gdyby państwa zachodnie nie sprowokowały
zamachu stanu w Kijowie w 2014 roku – oświadczył Wasilij Nebenzja.
Ogólnie rzecz biorąc, gdyby nie nasi zachodni koledzy, którzy sprowokowali i poparli krwawy przewrót antykonstytucyjny w 2014 roku, który doprowadził do władzy w Kijowie nacjonalistów, radykałów, rusofobów i zwyczajnych nazistów, nadal żylibyśmy w duchu dobrosąsiedztwa i obopólnie korzystnej współpracy – dodał.
Rosja nie dopuszcza nawet myśli o możliwości inwazji na Ukrainę, ale nie wyklucza ukraińskich prowokacji przeciwko DRL i ŁRL – powiedział Wasilij Nebenzja.
– Nie wiem, co się teraz stanie, ale nie wykluczamy prowokacji ze strony ukraińskiej. A proklamowane w trybie jednostronnym republiki poinformowały, że mają informacje, że takie prowokacje mogą się zdarzyć – powiedział Nebenzija.
Odpowiadając na pytanie, czy w przypadku agresji Kijowa na DRL i ŁRL niektóre państwa zachodnie mogłyby oskarżyć Rosję o inwazję na Ukrainę, Nebenzija odpowiedział: „Obawiam się, że taki scenariusz mógłby mieć miejsce. Nawet mówienie o nieuniknionej wojnie jest prowokacją samą w sobie”.
Podkreślił też, że zwołanie zainicjowanego przez Waszyngton posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie sytuacji wokół Ukrainy Rosja uważa za bezcelowe i planuje zorganizowanie 17 lutego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ z okazji siódmej rocznicy porozumień mińskich.
Rada Bezpieczeństwa ONZ podczas głosowania proceduralnego wezwała do zorganizowania zainicjowanego przez Stany Zjednoczone spotkania na temat sytuacji wokół Ukrainy.
W zeszłym tygodniu Stany Zjednoczone wnioskowały o to spotkanie w ramach porządku obrad w dniu 31 stycznia. Stała przedstawicielka tego kraju przy ONZ, Linda Thomas-Greenfield, powiedziała, że Waszyngton chce rozmawiać o rzekomym „zagrażającym zachowaniu” Moskwy wobec Ukrainy i „wzmacnianiu” rosyjskiej obecności wojskowej na granicy. Pierwszy zastępca przedstawiciela Rosji przy ONZ, Dmitrij Polanski, nazwał to zamiarem przedyskutowania przez USA „własnych bezpodstawnych oskarżeń i założeń”. Dyplomata wyraził nadzieję, że jego koledzy nie poprą „tej PR-owej sztuczki”.
Jeżeli członek Rady Bezpieczeństwa ONZ sprzeciwia się przeprowadzeniu danego posiedzenia, może poprosić o głosowanie proceduralne. W tym przypadku do jego przeprowadzenia konieczne jest, aby co najmniej dziewięciu spośród piętnastu członków Rady Bezpieczeństwa go poparło.
W skład Rady Bezpieczeństwa wchodzą Rosja, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Chiny, Francja, a także Indie, Meksyk, Norwegia, Irlandia, Kenia, Brazylia, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Albania, Ghana i Gabon.
Kijów i państwa zachodnie wyrażają ostatnio zaniepokojenie rzekomym nasileniem „agresywnych działań” Rosji w pobliżu granic Ukrainy. Rosja wielokrotnie zaprzeczała oskarżeniom Zachodu i Ukrainy, twierdząc, że wypowiedzi o „rosyjskiej agresji” są wykorzystywane jako pretekst do koncentracji większej ilości sprzętu wojskowego NATO w pobliżu rosyjskich granic.
Sputnik jest już w Telegramie! Dołącz do naszego kanału i jako pierwszy otrzymuj ciekawe informacje o tym, co się dzieje na świecie! Więcej na temat możliwości aplikacji Telegram tutaj.