MSZ Rosji o zakazie nadawania RT DE w Niemczech: Ta decyzja zmusza nas do podjęcia działań

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji poinformowało, że decyzja Niemiec o zakazie nadawania kanału telewizyjnego RT DE zmusza Rosję do działań odwetowych.

– Werdykt niemieckiego regulatora medialnego jest jednoznacznym sygnałem, że rosyjskie obawy zostały ostentacyjnie zignorowane. Ten krok pozbawia nas innego wyboru niż rozpoczęcie wdrażania środków odwetowych wobec niemieckich mediów akredytowanych w Rosji, a także pośredników internetowych, którzy samowolnie i bezpodstawnie usunęli konta kanału telewizyjnego ze swoich platform – oświadczyło ministerstwo.

Rosyjskie MSZ zwróciło uwagę, że decyzja niemieckiego regulatora, nakazująca kanałowi RT DE zaprzestanie nadawania, została podjęta wbrew temu, że media prowadziły swoją działalność na podstawie wydanej przez Serbię licencji na nadawanie satelitarne i w pełnej zgodności z Europejską konwencją o telewizji ponadgranicznej, której uczestnikiem są także Niemcy.

Stronie niemieckiej wielokrotnie wskazywano na niedopuszczalność wywierania politycznie motywowanej presji na rosyjskiego operatora medialnego, wskazywano na nieuchronność działań przeciwnych w przypadku odmowy Berlina poszukiwania konstruktywnego rozwiązania stworzonego przez niego problemu z RT DE – dodano.

Wcześniej poinformowano, że Krajowa Rada Mediów Berlina i Brandenburgii (MABB) zakazała nadawania kanału telewizyjnego RT DE w kraju z powodu braku zezwolenia.

Komisja zauważyła, że RT DE jest kanałem, który wymaga zezwolenia zgodnie z wymogami paragrafu 52 umowy państwowej dotyczącej działalności dostawców usług w sferze medialnej.

Oprócz nadawania satelitarnego regulator zażądał także wstrzymania emisji w sieci, za pośrednictwem aplikacji mobilnych czy aplikacji Smart TV RT News. Jednocześnie strona niemiecka uważa, że kanał telewizyjny nie może powoływać się na inne zezwolenia obowiązujące w UE.

Niemcy „przejechały walcem” po swoich zobowiązaniach w zakresie ochrony wolności słowa, Moskwa nie ma się czego wstydzić, odwzajemniając działania Berlina – stwierdziła rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.

Tylko niech teraz w Berlinie nie mówią, że nie proponowaliśmy im pozostania w ramach prawa międzynarodowego. Proponowaliśmy. Wielokrotnie i na różnych poziomach. Wskazywaliśmy opcje rozwiązania problemów, które nie zostały stworzone przez nas. Ale jeśli niemiecka maszyna informacyjno-polityczna przejechała walcem po swoich zobowiązaniach w zakresie ochrony wolności słowa, to nie mamy się czego wstydzić, odwzajemniając się – napisała Zacharowa na swoim kanale w Telegramie.

16 grudnia ubiegłego roku RT uruchomiło nowy, 24-godzinny niemieckojęzyczny kanał informacyjny. Tego samego dnia został on zablokowany na YouTube, a następnie europejski operator satelitarny Eutelsat przestał go transmitować. Szefowa niemieckiego regulatora mediów Eva Flecken oświadczyła, że RT DE rzekomo transmitowało niemieckojęzyczny program na żywo bez uzyskania licencji, dlatego wszczęto śledztwo.

Jak powiedział wcześniej rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, Rosja ma powody, by sądzić, że niemieckie władze mają bezpośredni związek z atakiem na RT DE w swoim kraju. Na konferencji prasowej po rozmowach w Moskwie minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock została poproszona o komentarz ws. RT DE. Jak podkreśliła polityk, dziennikarze RT DE „zawsze mają dostęp do działalności dziennikarskiej". Nazwała też nieprawdą twierdzenia, że niemieckie władze wywierają naciski na dziennikarzy kanału telewizyjnego.

Sputnik jest już w Telegramie! Dołącz do naszego kanału i jako pierwszy otrzymuj ciekawe informacje o tym, co się dzieje na świecie! Więcej na temat możliwości aplikacji Telegram tutaj.

Sputnik Polska w Telegramie