Szwecja nie zamierza przystępować do NATO

Szwedzki rząd po raz kolejny potwierdził, że nie zamierza przystępować do NATO, jednak Sztokholm będzie łączyć swoją neutralność ze wzrostem gotowości bojowej sił zbrojnych i pogłębieniem współpracy międzynarodowej w dziedzinie obronności, wynika z deklaracji nt. polityki zagranicznej Szwecji.

„Rząd nie zamierza ubiegać się o członkostwo w NATO. Linia polityki bezpieczeństwa pozostaje niezmienna. Nasza neutralność dobrze nam służy i sprzyja stabilności i bezpieczeństwu w Europie Północnej. Łączymy to z polityką obronną, która opiera się na dwóch filarach: wzmacnianiu narodowego potencjału i rozszerzeniu współpracy międzynarodowej w dziedzinie obronności” – czytamy w deklaracji.

W dokumencie podkreślono również, że jedynym sposobem na zmniejszenie napięć w Europie jest kontynuowanie dialogu dyplomatycznego. Jednak „Szwecja nie będzie bierna, jeśli katastrofa lub atak spadną na inny kraj UE lub państwo skandynawskie” - zaznaczono.

Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) z punktu widzenia szwedzkiego rządu jest ważną siłą, która pozwoli „poradzić sobie z pogarszającą się sytuacją bezpieczeństwa w Europie”.

Wcześniej premier kraju Magdalena Andersson powiedziała, że ​​Szwecja nie zamierza przystępować do NATO i zmieniać swojej polityki zagranicznej, ale Sztokholm utrzymuje partnerstwo z Sojuszem Północnoatlantyckim.

W połowie stycznia Szwecja rozmieściła opancerzone wozy bojowe i personel wojskowy w celu patrolowania ulic na Gotlandii z powodu „działań Rosji w regionie”.

Jednocześnie liczba obywateli Szwecji, którzy zapisali się jako rezerwiści w styczniu 2022 r., była ponad dwukrotnie wyższa niż w styczniu ubiegłego roku na tle sytuacji z polityką bezpieczeństwa.

Przypisywane Rosji plany eskalacji sytuacji wokół Ukrainy są kategorycznie negowane przez Moskwę, która podkreśla, że nikomu nie zagraża, a wszystkie takie wypowiedzi są wykorzystywane jako pretekst do rozmieszczenia większej ilości sprzętu wojskowego NATO w pobliżu rosyjskich granic. Jak powiedział wcześniej minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, Rosja nie stwarza żadnych pretekstów do sytuacji konfliktowej wokół Ukrainy.

Według niego niewykluczone, że ​​rozpętywana przez Zachód histeria wokół Ukrainy ma na celu zamaskowanie linii Kijowa, zmierzającej do sabotowania porozumień mińskich odnośnie Donbasu. Kreml uważa, że histeria informacyjna USA i NATO wokół Ukrainy jest pełna kłamstw i fejków.

Z Zachodu wciąż napływają oświadczenia, że ​​Rosja przygotowuje rzekomo prowokacje na Ukrainie - pomimo powrotu rosyjskich wojsk do stałych baz po przeprowadzonych ćwiczeniach. W poniedziałek prezydent Federacji Rosyjskiej spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem i ministrem obrony Siergiejem Szojgu.

Na spotkaniu z Putinem szef rosyjskiego MO poinformował, że "część ćwiczeń dobiega końca, część zostanie zakończona w najbliższym czasie". Południowy i Zachodni Okręgi Wojskowe Rosji rozpoczęły odsyłanie wojsk do miejsc stałej dyslokacji, podkreślił we wtorek generał Igor Konaszenkow, rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Obrony.

Sputnik jest już w Telegramie! Dołącz do naszego kanału i jako pierwszy otrzymuj ciekawe informacje o tym, co się dzieje na świecie! Więcej na temat możliwości aplikacji Telegram tutaj.