– Ukraińskie formacje zbrojne dziewięć razy ostrzelały siedem miejscowości republiki. Uszkodzonych zostało pięć domów w miejscowości Doniecki. W wyniku ostrzału zginęło dwóch mieszkańców miejscowości Doniecki – czytamy w oświadczeniu.
Rosyjska operacja w Donbasie
W czwartek rano prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił, że podjął decyzję o specjalnej operacji wojskowej Federacji Rosyjskiej mającej na celu demilitaryzację Ukrainy. W telewizyjnym wystąpieniu do Rosjan powiedział, że okoliczności „wymagają od nas zdecydowanego i natychmiastowego działania, ludowe republiki Donbasu zwróciły się do Rosji z prośbą o pomoc”. Według rosyjskiego przywódcy cała odpowiedzialność za rozlew krwi będzie spoczywać na sumieniu rządzącego na Ukrainie reżimu. Wezwał ukraińskie wojsko, by nie wykonywało zbrodniczych rozkazów władz ukraińskich, złożyło broń i wróciło do domu.
Później rosyjskie Ministerstwo Obrony podkreśliło, że Siły Zbrojne Rosji nie przeprowadziły żadnych ataków rakietowych, powietrznych ani artyleryjskich na miasta Ukrainy: infrastruktura wojskowa, obiekty obrony przeciwlotniczej, lotniska wojskowe i lotnictwo zostały unieruchomione bronią o wysokiej precyzji. Resort zapewnił, że ludność cywilna nie jest zagrożona.
Sytuacja w Donbasie uległa eskalacji w ostatnich dniach, Doniecka i Ługańska Republika Ludowa informują o wielu ostrzałach ukraińskich sił bezpieczeństwa. Kierownictwo DRL i ŁRL zapowiedziało tymczasową ewakuację obywateli do obwodu rostowskiego w związku z groźbą inwazji Ukrainy. Ewakuacja dotyczy przede wszystkim kobiet, dzieci i osób starszych. W sobotę 19 lutego przywódcy DRL i ŁRL podpisali dekrety o powszechnej mobilizacji, a następnie zwrócili się do Rosji z prośbą o uznanie niepodległości republik.
Sputnik jest już w Telegramie! Dołącz do naszego kanału i jako pierwszy otrzymuj ciekawe informacje o tym, co się dzieje na świecie! Więcej na temat możliwości aplikacji Telegram tutaj.
Sputnik Polska w Telegramie

Sputnik Polska w Telegramie