MSZ Rosji: Będziemy przypominać Francji o faktach nazizmu na Ukrainie

„W ostatnich latach doszło do tysięcy przypadków nazizmu, nie widzieli ich tylko ci, którzy nie chcieli ich widzieć, ale Moskwa będzie o tym przypominać” – zaznaczyła rzeczniczka MSZ FR Maria Zacharowa, komentując oświadczenie francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona, że nie wierzy, iż „rosyjska operacja na Ukrainie ma na celu walkę z nazizmem”.

W środę wieczorem francuski przywódca wygłosił orędzie do narodu w sprawie Ukrainy. Emmanuel Macron po raz kolejny potwierdził zamiar Paryża rozwiązania sytuacji na drodze negocjacji. Podkreślił jednocześnie, że nie wierzy, iż „rosyjska operacja ma na celu walkę z nazizmem”.

– Przez tyle lat bycia w formacie normandzkim, wysocy przedstawiciele Francji mogliby przynajmniej poczytać materiały. Tylko jeden fakt. 16 września 2019 r. ukraińscy neonaziści zbezcześcili faszystowską swastyką pomnik ofiar Holokaustu w miejscu pogromu 54 000 Żydów we wsi Bogdanowka rejonu domaniwskiego w obwodzie mikołajowskim i zostawili wpis o następującej treści: „Opamiętajcie się Żydzi. Zatrzymajcie się! Bo sprzedaż ukraińskiej ziemi szybko doprowadzi was do Holokaustu” – napisała Zacharowa w Telegramie.

W swoim wystąpieniu Macron podkreślił również, że Francja nie prowadzi wojny przeciwko Rosji. Przypomniał też o wielu rzeczach, które łączą obywateli dwóch krajów, w tym o ofiarach, jakie poniósł naród rosyjski, by ratować Europę podczas II wojny światowej.

„Sankcje uderzą w samych Europejczyków”

Macron nie pominął tematu antyrosyjskich sankcji w kontekście ich konsekwencji dla samych państw zachodnich. Ta kwestia niepokoi wielu w UE, i Francuzi nie są wyjątkiem. Macron przyznał, że restrykcje wobec Rosji poważnie uderzą w samych Europejczyków.

Nasze rolnictwo, przemysł. Wiele sektorów gospodarki cierpi i będzie cierpieć nadal. Albo dlatego, że są uzależnione od podstawowych materiałów, które kupują w Rosji lub na Ukrainie, albo dlatego, że eksportują towary do tych krajów. To nieuchronnie wpłynie na wzrost gospodarczy Francji. Wzrost cen gazu, ropy, surowców ma i będzie mieć konsekwencje dla naszej siły nabywczej. Jutro ceny benzyny, rachunki za ogrzewanie, ceny wielu produktów mogą wzrosnąć jeszcze bardziej – ostrzegł Macron.

Ze względu na możliwe blokowanie Sputnika zalecamy czytelnikom subskrybowanie naszego kanału Telegram, gdzie będziemy publikować najnowsze wiadomości. Dołącz do naszego kanału już teraz. Więcej na temat możliwości aplikacji Telegram tutaj.