„Desperacko potrzebne”: Sean Penn odniósł się do sprawy polskich MiG-ów

Amerykański aktor Sean Penn, który spotkał się wcześniej z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, poprosił o wysłanie polskich myśliwców na Ukrainę.

– Rozmawiałem przed chwilą z szefem biura prezydenta Ukrainy Andrijem Jermakiem. Gdzieś w biurokratycznym łańcuchu między naszym Białym Domem a polskim rządem desperacko potrzebne myśliwce nie zostały jeszcze dostarczone do Ukrainy – napisał Sean Penn na Twitterze.

Hollywoodzki aktor przebywał pod koniec lutego na Ukrainie, gdzie kręcił dokumentalny film w pierwszych dniach rosyjskiej operacji wojskowej. Spotkał się tam z Wołodymyrem Zełenskim. Kilka dni później aktor napisał na Twitterze, że opuszcza Ukrainę i musi przejść pieszo „wiele kilometrów do polskiej granicy”.

Wcześniej polskie MSZ ogłosiło, że Polska jest gotowa przemieścić wszystkie swoje MiGi-29 do bazy w Ramstein w Niemczech i przekazać je do dyspozycji USA. Jak powiedział premier Mateusz Morawiecki, decyzja o przekazaniu myśliwców leży w rękach Amerykanów.

Rzecznik prasowy Pentagonu John Kirby poinformował później, że resort obrony USA nie przyjmie tej polskiej propozycji. Z kolei rzeczniczka prasowa Białego Domu Jen Psaki oświadczyła, że USA prowadzą rozmowy z Ukrainą i NATO o tym, jak dostarczyć samoloty z Polski, aby nie doszło do eskalacji, i że głównym problemem pozostaje kwesta logistyczna.

Ze względu na blokowanie Sputnika zalecamy czytelnikom subskrybowanie naszego kanału Telegram, gdzie będziemy publikować najnowsze wiadomości. Dołącz do naszego kanału już teraz. Więcej na temat możliwości aplikacji Telegram tutaj.

Sputnik Polska w Telegramie