Niemcy i Węgry obawiają się konsekwencji nagłej rezygnacji z rosyjskiego gazu i ropy

Natychmiastowa rezygnacja importu ropy i gazu z Rosji spowoduje masowe bezrobocie i wzrost ubóstwa w Niemczech – powiedział na antenie ARD szef Ministerstwa Gospodarki Niemiec, wicekanclerz Robert Habeck.

„Jeśli natychmiast naciśniemy wyłącznik, nastąpi zmniejszenie lub nawet całkowite zaprzestanie dostaw <…> ludzie nie będą mieli czym ogrzewać swoich domów” – wyjaśnił.

Zdaniem ministra, niemieckie władze dokładają wszelkich starań, aby kraj mógł zrezygnować z rosyjskich dostaw, ale nie jest to możliwe "w jednej chwili".

Jak zauważyła rozgłośnia, Niemcy są jednym z krajów najbardziej uzależnionych od rosyjskich surowców energetycznych, importując 55% swojego gazu ziemnego, 52% węgla i 34% produktów naftowych.

24 lutego Rosja rozpoczęła operację wojskową na Ukrainie. Jak podkreślił prezydent Władimir Putin, jej celem jest „ochrona ludzi, którzy przez osiem lat byli obiektem zastraszania i ludobójstwa przez reżim kijowski”. Właśnie po to zaplanowano przeprowadzenie „demilitaryzacji i denazyfikacji Ukrainy”, aby postawić przed sądem wszystkich zbrodniarzy wojennych odpowiedzialnych za „krwawe zbrodnie na ludności cywilnej” w Donbasie - zaznaczył.

W odpowiedzi Zachód nałożył nowe antyrosyjskie sankcje. Na liście sankcyjnej znalazły się m.in. największe rosyjskie banki Sbierbank i VTB. Unia Europejska, USA, Kanada i inne kraje zamknęły swoją przestrzeń powietrzną dla rosyjskich samolotów. Niektórym przedsiębiorstwom państwowym trudno było pozyskać kapitał zagraniczny. Sankcje zostały nałożone także na dostawy produktów high-tech.

Szef węgierskiego MSZ: sankcje wobec dostaw surowców energetycznych z Rosji to "czerwona linia"

Utrzymanie jedności UE w kwestii sankcji wobec Rosji jest ważne, ale bezpieczeństwo dostaw energii stało się czerwoną linią dla Budapesztu – powiedział węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto.

Sankcje w żaden sposób nie wpływają na dostawy gazu ziemnego i ropy do Europy, a także import węgla… Węgry poparły jednolite stanowisko UE, ale była czerwona linia. Musieliśmy jej bronić, nie pozwoliliśmy, by węgierski naród płacił cenę wojny – powiedział Szijjártó w wideo, opublikowanym na Facebooku.

Szef węgierskiego MSZ zaznaczył też, że MOL, największe przedsiębiorstwo przetwórstwa ropy naftowej i gazu ziemnego na Węgrzech, może nadal działać w Rosji, pomimo sankcji.

Ponadto, jak zaznaczył, zrobiono „mały wyjątek” dla technologii jądrowych w ramach sankcji, więc dostęp do rosyjskich technologii atomowych jest zachowany. Jak zauważył Reuters, w tym przypadku szef MSZ miał na myśli budowę elektrowni jądrowej Paks.

Wcześniej francuski minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire powiedział, że nowy pakiet unijnych sankcji przeciwko Rosji zostanie przyjęty we wtorek rano, zostanie nimi objętych ponad 600 Rosjan.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com, a także strony Sputnik Polska na Facebooku i YouTube nie są dostępne w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Natomiast nasze materiały wideo można znaleźć w serwisie Odysee. Zostań z nami!