Rosja zwiększa import z zaprzyjaźnionych krajów. „Świat nie ogranicza się do USA i UE”

Nie ma ryzyka pojawienia się niedoborów żywności w Rosji z powodu zachodnich sankcji, Moskwa zwiększa dostawy z zaprzyjaźnionych krajów – powiedziała wicepremier Rosji Wiktoria Abramczenko.

- Nie ma żadnych przesłanek do ryzyka niedoborów lub zmniejszenia asortymentu w warunkach zewnętrznej presji ekonomicznej. Przeorientujemy rynek i stworzymy korzystny wzajemny handel, poszerzymy naszą sieć partnerską o zaprzyjaźnione kraje - cytuje polityk jej służba prasowa.

Wicepremier podkreśliła, że sankcje nie doprowadzą do izolacji rynku rolno-przemysłowego w Rosji.

Świat nie ogranicza się do USA i Unii Europejskiej. Rosja otwiera nowe rynki i zawiera umowy z nowymi dostawcami – powiedziała Abramczenko.

Jak zaznaczyła, w ciągu ostatniego półtora miesiąca Rossielchoznadzor wydał zezwolenia na wwóz do Rosji produktów ponad 140 przedsiębiorstw zagranicznych, m.in. z Turcji, Indii, Chin, Białorusi, Azerbejdżanu, Kirgistanu i Kazachstanu. Chodzi m.in. o dostawy produktów mlecznych i mięsnych, pasz i dodatków, produktów rybnych, a także jaj wylęgowych.

„Rosja zaopatruje się w najważniejsze produkty żywnościowe i nadal rozszerza dostawy importowe, aby nasycić rynek różnymi produktami i zwiększyć asortyment dla rosyjskiego konsumenta” – podsumowała Abramczenko.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com, a także strony Sputnik Polska na Facebooku i YouTube nie są dostępne w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Natomiast nasze materiały wideo można znaleźć w serwisie Odysee. Zostań z nami!