Blinken: USA nie chcą zmienić władzy w Rosji

Stany Zjednoczone nie mają strategii zmiany władzy w Rosji – powiedział sekretarz stanu USA Antony Blinken po rozmowach z izraelskim ministrem spraw zagranicznych Yairem Lapidem.

Podczas sobotniego przemówienia w Warszawie prezydent USA Joe Biden powiedział, że Władimir Putin nie może pozostać przy władzy. Rzecznik prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow, komentując te słowa, podkreślił, że decyzja ws. tego, kto sprawuje władzę w Rosji nie należy do Bidena.

Jak wiecie, i jak wielokrotnie słyszeliście od nas, nie mamy strategii zmiany władzy w Rosji, ani gdziekolwiek indziej – oświadczył Antony Blinken, którego cytuje agencja Reutera.

Podobne stanowisko krótko po zakończeniu przemówienia prezydenta USA wydał Biały Dom. – Prezydentowi chodziło o to, że Putinowi nie można pozwolić na sprawowanie władzy nad swoimi sąsiadami lub regionem. Nie mówił o władzy Putina w Rosji ani o zmianie rządu – czytamy w komunikacie.

– Nie prowadzimy polityki zmiany reżimu – powiedziała z kolei ambasador USA przy NATO Julianne Smith na antenie CNN. Wytłumaczyła słowa Bidena „zwyczajną ludzką reakcją na historie uchodźców, które usłyszał tego dnia”.

21 lutego Władimir Putin, w odpowiedzi na prośby donbaskich republik, podpisał dekrety uznające suwerenność Ługańskiej i Donieckiej Republik Ludowych. We wczesnych godzinach porannych 24 lutego Rosja rozpoczęła specjalną operację wojskową mającą na celu denazyfikację i demilitaryzację Ukrainy. Według Ministerstwa Obrony Rosji, siły zbrojne uderzają jedynie w infrastrukturę wojskową i oddziały ukraińskie. Ofiary i straty są po obu stronach.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com, a także strony Sputnik Polska na Facebooku i YouTube nie są dostępne w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Natomiast nasze materiały wideo można znaleźć w serwisie Odysee. Zostań z nami!