MSZ Rosji: Ograniczenia UE wobec Rosji przynoszą korzyści tylko USA

Gotowość UE do podjęcia nowych działań wobec Federacji Rosyjskiej jest korzystna tylko dla Stanów Zjednoczonych, Waszyngton na tym korzysta – powiedziała rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa, komentując wyniki posiedzenia Rady Europejskiej w Brukseli w dniach 24-25 marca.

„Deklarując gotowość do nowych antyrosyjskich restrykcji, Bruksela zapomina dodać, że ich przyjęcie będzie korzystne tylko dla Stanów Zjednoczonych, które czerpią korzyści z odpływu kapitału z UE, zwiększając dostawy swojej broni i skroplonego gazu ziemnego na rynki europejskie w fantastycznych cenach” – czytamy w oświadczeniu na stronie internetowej departamentu.

Zacharowa zaznaczyła, że sankcje UE wobec Rosji osłabiają gospodarki krajów należących do Unii. „Brukselscy urzędnicy (...) skazują zwykłych Europejczyków na zniszczenie społecznie zorientowanego modelu gospodarczego, życia w warunkach wygórowanych cen energii elektrycznej i paliwa, cięcia świadczeń socjalnych na rzecz budżetów wojskowych, galopującą inflację i masowe bezrobocie”, głosi oświadczenie MSZ.

W komentarzu zamieszczonym na stronie rosyjskiego resortu spraw zagranicznych, czytamy, że „w sprawie decyzji podjętej po wynikach Rady Europejskiej odnośnie „przywrócenia demokratycznej Ukrainy” i utworzenia specjalnego funduszu na ten cel, uważamy to za spóźnione”.

„Ewolucja Ukrainy w kierunku demokratycznym, jak wiadomo, została zatrzymana w lutym 2014 r., kiedy w Kijowie za namową państw zachodnich doszło do niekonstytucyjnego zamachu stanu, którego konsekwencje ponoszą kraj i jego sąsiedzi” – dodało rosyjskie MSZ.

„Teraz nadszedł czas na zdecydowane działania w celu denazyfikacji demilitaryzacji Ukrainy, podjęte przez Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej. Jesteśmy pewni, że w ich wyniku naród ukraiński powróci na pokojową i dobrosąsiedzką ścieżkę rozwoju. Unia Europejska, podobnie jak jej zachodni współpracownicy, nie zdała sobie jeszcze sprawy z tego, że pompowanie pieniędzy i broni dla agresywnego neonazistowskiego reżimu w centrum Europy prowadzi do tragicznych konsekwencji” – stwierdziła Zacharowa.

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ uważa, że Zachód potrzebuje Ukrainy jako „geopolitycznego tarana” przeciwko Rosji.

„Wyniki spotkania Rady Europejskiej, które odbyło się wspólnie z przywódcami USA, po raz kolejny potwierdziły, że Ukraina – całkowicie kontrolowana przez Waszyngton i zajęta przez rusofobię – jest potrzebna zbiorowemu Zachodowi jedynie jako geopolityczny taran przeciwko Rosji” – czytamy w oświadczeniu.

Według niej za to strona ukraińska otrzymuje pieniądze, broń i amunicję, przy pomocy których nadal zabija cywilów. Podkreśliła, że nadzieje władz Kijowa na przyspieszone otrzymanie „karty członkowskiej” do Unii Europejskiej nadal nie są uzasadnione.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com, a także strony Sputnik Polska na Facebooku i YouTube nie są dostępne w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Natomiast nasze materiały wideo można znaleźć w serwisie Odysee. Zostań z nami!