Wiedeń: Embargo na gaz „uderzy” w Austrię mocniej niż w Rosję

Austriacki przemysł gazowy jest uzależniony od rosyjskiego gazu, Wiedeń nie poprze embarga na rosyjski gaz, ponieważ „uderzy” ono w Austrię bardziej niż w samą Rosję – powiedział minister finansów Magnus Brunner.

Wcześniej kanclerz Austrii Karl Nehammer powiedział, że Wiedeń, Berlin i Budapeszt sprzeciwiają się embargo na dostawy rosyjskiego gazu, ponieważ sankcje powinny być dotkliwe przede wszystkim dla Rosji, a nie dla Unii Europejskiej.

„Kiedy sankcje dotkną cię bardziej niż tych, których dotyczą, myślę, że na niewiele się zdadzą” – powiedział Brunner CNN.

Dodał, że austriacki przemysł jest tak uzależniony od rosyjskiego gazu, że „nie mają wyboru”. Brunner podkreślił również, że nie mają sensu sankcje, które wyrządzają „więcej szkód” gospodarce austriackiej niż rosyjskiej.

Po rozpoczęciu przez Rosję specjalnej operacji wojskowej na Ukrainie Unia Europejska wprowadziła pięć pakietów sankcji wobec osób, organizacji i różnych sektorów rosyjskiej gospodarki. 7 kwietnia Parlament Europejski przyjął rezolucję wzywającą do „całkowitego embarga” na import energii z Rosji, które powinno zostać zrewidowane w przypadku zmiany stanowiska Moskwy w sprawie Ukrainy.

Według sekretarza prasowego prezydenta Rosji Dmitrija Pieskowa sankcje Moskwy są bardzo poważne, Rosja przygotowywała się do nich z góry.

Prezydent Władimir Putin powiedział, że polityka powstrzymywania i osłabiania Rosji jest długofalową strategią Zachodu, a sankcje zadały poważny cios całej światowej gospodarce. Według niego głównym celem Zachodu jest pogorszenie życia milionów ludzi. Dodał, że bieżące wydarzenia wyznaczają granicę pod globalną dominacją Zachodu zarówno w polityce, jak i ekonomii.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com, a także strony Sputnik Polska na Facebooku i YouTube nie są dostępne w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Natomiast nasze materiały wideo można znaleźć w serwisie Odysee. Zostań z nami!