Czechy nie będą płacić za rosyjski gaz w rublach

Czechy nie będą płacić za rosyjski gaz w rublach, powiedział w piątek w Warszawie premier Czech Petr Fiala.

„Jeśli mówimy o płatnościach w rublach, to Czechy nie ulegną rosyjskiemu szantażowi. To błąd, że niektóre kraje i firmy się na to zgadzają. To pogwałcenie sankcji. To niebezpieczne” – powiedział czeski premier Petr Fiala, odpowiadając pytanie, czy Czechy zapłacą za rosyjski gaz w rublach.

Władimir Putin, po nałożeniu na Rosję zakrojonych na szeroką skalę sankcji gospodarczych i zamrożeniu wielu aktywów, wprowadził od 1 kwietnia nowy system płatności za rosyjski gaz dla odbiorców z nieprzyjaznych krajów. Kupujący muszą teraz płacić w walucie określonej w kontrakcie na konto w Gazprombanku, który następnie przelicza ją na ruble na giełdzie. Ostateczne rozliczenie z dostawcą odbywa się w walucie rosyjskiej.

Jak wyjaśnił wcześniej doradca prezydenta Maksim Orieszkin, program ten pozwala Rosji na maksymalne przeniesienie zagranicznych transakcji gospodarczych pod swoją jurysdykcję, aby zabezpieczyć się przed bezprawnymi decyzjami innych państw. Podkreślił, że przeciwko Rosji toczy się wojna gospodarcza, w związku z czym istnieje wiele zagrożeń. Europejczycy ze swej strony chcą otrzymywać gaz, a nie płacić za niego, ale przeniesienie płatności końcowej na ruble nie pozwoli im zamrozić środków - podsumował urzędnik.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com, a także strony Sputnik Polska na Facebooku i YouTube nie są dostępne w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Natomiast nasze materiały wideo można znaleźć w serwisie Odysee. Zostań z nami!