MSZ Rosji ostrzega przed skutkami wstąpienia Finlandii i Szwecji do NATO

Decyzja Rosji o tym, co zrobić, jeśli Finlandia wstąpi do NATO, nie będzie emocjonalna, lecz wyważona, oświadczył wiceszef MSZ Rosji Aleksander Gruszko.

Dwa dni temu prezydent Sauli Niinistö wraz z premier kraju Sanną Marin ogłosili, że Finlandia musi złożyć wniosek o członkostwo w NATO i wyrazili nadzieję, że w ciągu najbliższych dni zostaną podjęte kroki, niezbędne do podjęcia takiej decyzji. Szwedzkie media poinformowały z kolei, że Szwecja planuje złożyć wniosek o przyjęcie do NATO w poniedziałek 16 maja.

Komentując plany Finlandii i Szwecji, dotyczące członkostwa w NATO, wiceminister spraw zagranicznych Rosji zapowiedział, że reakcja Rosji na takie kroki będzie wyważona i nie będzie się opierać na emocjach. Jednocześnie zaznaczył, że „Moskwa nie ma wrogich zamiarów wobec Finlandii i Szwecji, ale ich przystąpienie do NATO doprowadziłoby jedynie do militaryzacji północy”.

Wiceszef MSZ Rosji powiedział też, że u Moskwy pojawiają się wątpliwości, związane z rezygnacją Szwecji i Finlandii ze statusu krajów niejądrowych. Podkreślił przy tym, że mówienie o ewentualnym rozmieszczeniu przez Rosję broni jądrowej w regionie bałtyckim jest przedwczesne.

Jeśli NATO przeniesie siły i infrastrukturę nuklearną na granice Rosji, trzeba będzie na to zareagować, podejmując odpowiednie środki ostrożności - oświadczył Aleksander Gruszko.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com, a także strony Sputnik Polska na Facebooku i YouTube nie są dostępne w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Natomiast nasze materiały wideo można znaleźć w serwisie Odysee. Zostań z nami!