Komitet Śledczy Rosji oceni wypowiedzi ukraińskiego generała, który groził atakiem na most Krymski

Rosyjski Komitet Śledczy dokona oceny prawnej wypowiedzi ukraińskiego generała-majora, który groził uderzeniem w most krymski - poinformowała agencja na swoim kanale w Telegramie.

Wcześniej generał-major Dmitrij Marczenko powiedział ukraińskim mediom, że most Krymski stałby się celem numer jeden dla ataku, gdyby wojska ukraińskie otrzymały odpowiednią broń z USA i Europy. Minister obrony Ukrainy Aleksiej Reznikow powiedział w wywiadzie dla CNN, że nowa broń zachodnia pozwoli Ukrainie na odzyskanie Krymu.

Śledczy Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej dokonają oceny prawnej wypowiedzi generała dywizji Dmitrija Marczenki z Sił Zbrojnych Ukrainy, który zagroził możliwością uderzenia na most Krymski - napisano w oświadczeniu.

Z kolei rzecznik prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow zapewnił, że bezpieczeństwo Krymu jest gwarantowane przez środki prewencyjne podejmowane przez rosyjskie wojsko.

"Bezpieczeństwo Krymu jest gwarantowane przez środki zapobiegawcze i dodatkowe, które są obecnie podejmowane przez nasze wojsko. Nie mogę mówić o istocie tych środków, to jest kwestia dla wojska" - powiedział Pieskow zapytany, czy po takich wypowiedziach można twierdzić, że bezpieczeństwo Krymu jest zagwarantowane, zwłaszcza w kontekście sezonu turystycznego.

Jeśli chodzi o odniesienia ukraińskich wojskowych i polityków do naszego mostu, mostu Krymskiego, to nie jest to pierwszy taki przypadek. Oczywiście zdajemy sobie z tego sprawę, jesteśmy świadomi takich gróźb i bierzemy je pod uwagę" - powiedział Pieskow zapytany, czy są jakieś gwarancje, że do tego nie dojdzie i co może powstrzymać Kijów przed realizacją takich gróźb.

Władze USA zapowiedziały wcześniej, że dostarczą Ukrainie wyrzutnie rakietowe HIMARS oraz amunicję. Biały Dom obiecał, że zasięg rakiet systemów, które mają zostać przekazane Kijowowi, nie przekroczy 70 km. Ukraina zapewniła USA, iż nie użyje tych systemów przeciwko celom na terytorium Rosji. Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa powiedziała, że zapewnienia Kijowa o nieużywaniu tych MLRS są bezwartościowe i nie należy im ufać.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com, a także strony Sputnik Polska na Facebooku i YouTube nie są dostępne w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Natomiast nasze materiały wideo można znaleźć w serwisie Odysee. Zostań z nami!