Ukraina zaatakuje Krym amerykańskimi rakietami?

Kijów może zaatakować Krym amerykańskimi pociskami – powiedział Wadim Skibicki, rzecznik Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.

Zapytany przez dziennikarza, czy ukraińskie wojska mogłyby używać wyrzutni HIMARS i MLRS M270 do rażenia celów na Krymie, Wadim Skibicki odpowiedział twierdząco.

USA przekazały Ukrainie osiem systemów rakietowych wielokrotnego startu HIMARS pod warunkiem, że nie będą one wykorzystywane do ataków na terytorium Rosji. Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski publicznie potwierdził, że Kijów spełni ten wymóg. Jednocześnie ukraiński deputowany Jegor Czerniejew nie wykluczył ataku na terytorium Rosji przy użyciu amerykańskich rakiet.

Rzecznik prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow, komentując słowa Zełenskiego o nieużywaniu przeciwko Rosji broni dostarczanej przez USA, powiedział, że Rosja nie ma żadnego kredytu zaufania do strony ukraińskiej, ponieważ ukraiński prezydent nie spełnił żadnej ze swoich obietnic, dotyczących pokojowego rozwiązania konfliktu w Donbasie.

21 lutego Władimir Putin, w odpowiedzi na prośby donbaskich republik, podpisał dekrety uznające suwerenność Ługańskiej i Donieckiej Republik Ludowych. We wczesnych godzinach porannych 24 lutego Rosja rozpoczęła specjalną operację wojskową mającą na celu denazyfikację i demilitaryzację Ukrainy. Według Ministerstwa Obrony Rosji, siły zbrojne uderzają jedynie w infrastrukturę wojskową i oddziały ukraińskie. Ofiary i straty są po obu stronach.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com, a także strony Sputnik Polska na Facebooku i YouTube nie są dostępne w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Natomiast nasze materiały wideo można znaleźć w serwisie Odysee. Zostań z nami!