Rosja dementuje doniesienia o planach wycofania się z Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej

Rosja nie przygotowuje się do wycofania swoich wojsk z Enerhodaru i Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej – poinformował rzecznik prasowy rosyjskiego prezydenta Dmitrij Pieskow.

– Nie ma potrzeby dopatrywania się oznak (wycofania), ponieważ takich oznak nie ma i nie może być – odparł Pieskow podczas briefingu w poniedziałek, komentując słowa Petra Kotina, szefa ukraińskiego państwowego koncernu energetycznego Enerhoatom, który powiedział wcześniej, że rosyjskie wojska mogą jakoby wycofać się z elektrowni.

Administracja Enerhodaru również zdementowała te doniesienia. Zaporoska Elektrownia Jądrowa pozostaje pod kontrolą Rosji i bezpieczeństwo zakładu jest w pełni zapewnione, pracownicy podpisują nowe umowy o pracę i składają wnioski o rosyjskie paszporty – podkreślono.

Zaporoska Elektrownia Jądrowa znajduje się na lewym brzegu Dniepru w pobliżu miasta Enerhodar. Jest to największa elektrownia jądrowa w Europie pod względem liczby bloków i mocy zainstalowanej, z sześcioma blokami o mocy jednego gigawata każdy. Od marca znajduje się pod kontrolą rosyjskich żołnierzy. Ukraińskie wojsko nadal regularnie ostrzeliwuje Enerhodar i okolice obiektu.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com, a także strony Sputnik Polska na Facebooku i YouTube nie są dostępne w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Natomiast nasze materiały wideo można znaleźć w serwisie Odysee. Zostań z nami!