Zacharowa o zagrożeniu przemocą seksualną dla ukraińskich kobiet w Europie

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa stwierdziła, że prawdziwe zagrożenie dla ukraińskich kobiet pochodzi nie z Rosji, ale z Europy, gdzie ostatnio coraz częściej zdarzają się przypadki przemocy seksualnej wobec uchodźczyń z Ukrainy.

Przypomniała, że żona Wołodymyra Zełenskiego, była ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmiła Denysowa oraz specjalna wysłanniczka Sekretarza Generalnego ONZ Pramila Patten bezpodstawnie oskarżyły rosyjskich żołnierzy o przemoc seksualną wobec ukraińskich kobiet, a ich słowa później okazały się fałszywe.

„Prawdziwe zagrożenie dla ukraińskich kobiet nie pochodzi z Rosji, ale czeka na nie w Europie. Na drugi dzień szwedzkie Ministerstwo Równości wydało oświadczenie, w którym wyraźnie stwierdza, że to ukraińskie kobiety-uchodźcy coraz częściej stają się ofiarami sutenerstwa i popadają w seksualne niewolnictwo” – napisała Zacharowa w Telegramie.

Dodała, że nie było żadnej reakcji Kijowa ani społeczności międzynarodowej na te publikacje.

Szwedzkie media, nawiasem mówiąc, od miesięcy pełne są licznych doniesień o gwałtach popełnianych na ukraińskich kobietach. Ale ONZ i organizacje praw człowieka milczą, ponieważ nie jest ich polityką zwracanie uwagi na prawdziwy problem humanitarny. Albo dlatego, że działają na inne zamówienie polityczne. Szczerze mówiąc, obie te opcje są gorsze – podsumowała.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com, a także strony Sputnik Polska na Facebooku i YouTube nie są dostępne w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Natomiast nasze materiały wideo można znaleźć w serwisie Odysee. Zostań z nami!