"Jeden telefon..." - Wiktor But ujawnia, co było najtrudniejsze podczas pobytu w więzieniu w USA

Wiktor But, który został zwolniony z amerykańskiego więzienia, powiedział, że najgorszą rzeczą, jakiej doświadczył podczas pobytu w zamknięciu, był brak możliwości kontaktu z rodziną.

"Jeden telefon na miesiąc ... to brak komunikacji z przyjaciółmi, krewnymi, bliskimi był najtrudniejszy" - powiedział But w rozmowie z RT.

Dodał, że początkowo miał ataki paniki, gdy rozpoczął się jego pobyt w więzieniu, ale później zaczął zaczynać dzień od "pięciu minut śmiechu". But przekazał, że na procesie w USA jego działania zostały opisane jako typowe dla biznesmena.

Normalny człowiek może pomyśleć - po co ten cały cyrk, bo przecież nic się nie stało (...) Nawet na rozprawie sędzia powiedział, że przepraszam, nie widziałem na tej rozprawie niczego, o co byście oskarżali Wiktora. Jest normalnym biznesmenem i wielu biznesmenów robi to samo, nie zrobił nic nielegalnego - powiedział RT But.

Według niego, w ramach umowy zaproponowano mu 30 lat więzienia zamiast dożywocia, ale odmówił.

But odbywał w USA 25-letni wyrok pod zarzutem spiskowania w celu zabicia obywateli USA , materialnego wspierania terroryzmu i handlu bronią. W czwartek został zwolniony z amerykańskiego więzienia po prawie 15 latach spędzonych w więzieniu w wyniku zamiany z amerykańską koszykarką Brittney Griner.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com, a także strony Sputnik Polska na Facebooku i YouTube nie są dostępne w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Natomiast nasze materiały wideo można znaleźć w serwisie Odysee. Zostań z nami!