„To zemsta reżimów dyktatorskich za jego prawdę”. Komentarze po aresztowaniu redaktora Sputnika

Redaktor naczelny Sputnika Litwa Marat Kasem został zatrzymany w Rydze przez łotewskie służby bezpieczeństwa w związku z podejrzeniem o naruszenie sankcji i szpiegostwo. Obecnie ma status podejrzanego.

Sąd na Łotwie zatrzymał Marata Kasema w areszcie. Według służb specjalnych dziennikarz współpracował z jedną z jednostek rosyjskiej agencji informacyjnej, która jest objęta unijnymi sankcjami. Jak wyjaśniono, artykuł o szpiegostwie nie pojawia się w komunikacie prasowym służby bezpieczeństwa Łotwy.

Zatrzymanie redaktora naczelnego Sputnika Litwa skomentowali m. in. rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa oraz czołowi rosyjscy dziennikarze.

Pół roku temu Marat Kasem opowiedział, jak był prześladowany przez władze bałtyckie za swoją działalność zawodową. Teraz został aresztowany. To jest zemsta reżimów dyktatorskich za jego wolność, za jego prawdę, za jego uczciwość - oświadczyła Maria Zacharowa.

„Sytuacja z aresztowaniem Marata Kasema nie ma nic wspólnego z prawem. Jest to z pewnością zemsta za normalną pracę dziennikarską” - skomentował Dmitrij Kisielow, dyrektor generalny agencji MIA Rossiya Segodnya.

To jest nie do przyjęcia, to jest rażące naruszenie wszystkich zasad wolności słowa, wolności informacji, które są zadeklarowane w dokumentach koordynacyjnych republik bałtyckich - oświadczył dziennikarz Władimir Sołowiow.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com nie jest dostępna w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Zostań z nami!