UE przyspiesza prace nad dziesiątym pakietem sankcji wobec Rosji

Unia Europejska rozpoczęła intensywne prace nad dziesiątym pakietem sankcji antyrosyjskich - powiedział w czwartek PAP ambasador Polski przy UE Andrzej Sadoś.

"Prace naprawdę przyspieszyły. Polska z grupą podobnie myślących państw proponuje teraz nowe sankcje" - ujawnił.

Według źródła powodem aktywnej pracy jest zbliżający się szczyt UE-Ukraina, a także rocznica rozpoczęcia specjalnej operacji wojskowej Rosji. Dyplomaci w UE niechętnie dzielą się szczegółami dotyczącymi nadchodzących restrykcji, ponieważ chcą zachować efekt zaskoczenia. Oczekuje się, że UE ponownie spróbuje nałożyć sankcje na diamenty z Rosji.

Wartość eksportu diamentów dla rosyjskiego budżetu szacowana jest na 4,5 mld euro. To nie jest mała kwota - cytuje agencja wypowiedź dyplomaty.

Ponadto dyskutowana jest możliwość nałożenia ograniczeń na produkty, które potencjalnie mogą być wykorzystane przez armię rosyjską, a także na Białoruś, synchronizując je w niektórych sektorach z tymi, które wcześniej nałożono na Rosję. Planowane jest również rozszerzenie listy osób niepożądanych.

"Węgry już oświadczyły, że nie zaakceptują niektórych nazwisk na listach sankcyjnych. Możemy się spodziewać, że dojdzie do kolejnego napięcia w relacjach z Budapesztem" - cytuje agencja swojego rozmówcę.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com nie jest dostępna w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Zostań z nami!