Amerykański dziennikarz: Ukraina może wywołać wojnę między Rosją a NATO

Prowokacyjne wypowiedzi ukraińskich polityków budzą duże zaniepokojenie Waszyngtonu, ponieważ grozi to bezpośrednim starciem między Rosją a Sojuszem Północnoatlantyckim, pisze The American Conservative.

„Stany Zjednoczone mogą zażądać od ukraińskich urzędników większej ostrożności w słowach i kontrolowania tego, co mówią. Ich kontrowersyjne wypowiedzi grożą nie tylko przedłużeniem wojny, ale także mogą doprowadzić do jej eskalacji” – uważa autor artykułu, ekspert w dziedzinie polityki międzynarodowej Ted Snyder.

Jako przykład publicysta podał niedawne wypowiedzi ministra obrony Ukrainy Ołeksija Reznikowa ws. dużego prawdopodobieństwie wejścia kraju do NATO oraz o tym, że armia ukraińska wypełnia już misję sojuszu.

„Waszyngtonowi zależy na złagodzeniu retoryki ukraińskich władz, ponieważ ich słowa potwierdzają obawy Rosji, że Zachód wspiera wojnę nie po to, by chronić Ukrainę, ale po to, by celowo osłabić Rosję” – podsumował Snyder.

24 lutego Rosja rozpoczęła operację wojskową na Ukrainie. Prezydent Władimir Putin określił jej cel jako „ochronę ludzi, którzy przez osiem lat byli poddawani nadużyciom, ludobójstwu ze strony kijowskiego reżimu”, demilitaryzację i denazyfikację Ukrainy oraz postawienia przed sądem wszystkich zbrodniarzy wojennych odpowiedzialnych za „krwawe zbrodnie przeciwko ludności cywilnej” w Donbasie.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com nie jest dostępna w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Zostań z nami!