Moskwa ostrzega Zachód przed dostawami takich pocisków dla Kijowa
© AP Photo / Michael SohnLeopard 2

© AP Photo / Michael Sohn
Moskwa uzna dostawy do Kijowa wyprodukowanych na Zachodzie pocisków zawierających uran za użycie brudnych bomb atomowych - powiedział szef rosyjskiej delegacji na wiedeńskich rozmowach o bezpieczeństwie militarnym i kontroli zbrojeń Konstantin Gawriłow.
Ostrzegamy zachodnich sponsorów kijowskiej machiny wojennej przed zachęcaniem do nuklearnych prowokacji i szantażu. Wiemy, że czołg Leopard 2, a także BWP Bradley i Marder są uzbrojone w podkalibrowe pociski przeciwpancerne z rdzeniami uranowymi, których użycie prowadzi do skażenia terenu, jak to miało miejsce w Jugosławii i Iraku. Jeśli takie pociski zostaną dostarczone do Kijowa dla ciężkiego sprzętu wojskowego NATO, uznamy to za użycie brudnych bomb atomowych przeciwko Rosji ze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami - powiedział dyplomata, przemawiając na forum OBWE poświęconym współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa.
Rosyjski dyplomata powiedział też, że kraje zachodnie zmusiły Niemcy do podjęcia decyzji o wysłaniu czołgów na Ukrainę.
Najpierw sojusznicy zagrozili Berlinowi międzynarodową izolacją, jeśli odmówi on przekazania Leopardów. Następnie nikt inny jak rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price zapowiedział, że wkrótce będą doniesienia dotyczący wysłania niemieckich "bestii" do Kijowa. W ten sposób wykuwa się transatlantycka "solidarność" - powiedział szef rosyjskiej delegacji.
Berlin dokonał świadomego wyboru, aby "niemieckie czołgi z krzyżami na pancerzu znów atakowały rosyjskich żołnierzy", kontynuował Gawriłow. Podkreślił, że rosyjska armia zniszczy te wozy bojowe, tak jak teraz robi to z resztą uzbrojenia NATO.
Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com nie jest dostępna w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Zostań z nami!