Johnson: format normandzki ws. Ukrainy był dyplomatyczną imitacją

"Normandzki format rozmów w sprawie Ukrainy był dyplomatyczną fikcją" - powiedział były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson w wywiadzie dla ukraińskiej telewizji Rada.

Pod koniec stycznia polityk udał się do Kijowa, gdzie spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim.

Były premier powiedział między innymi, że proces uregulowania konfliktu, w ramach którego zawarto porozumienia mińskie, "nigdzie się nie posuwał". Dodał, że środki ograniczające wobec Rosji powinny zostać nałożone już w 2014 roku.

Zastosowaliśmy wtedy pewne sankcje, uruchomiliśmy tę dyplomatyczną imitację zwaną procesem normandzkim i nic nie osiągnęliśmy, a Putin doszedł do wniosku, że Zachód go nie powstrzyma - powiedział Johnson.

Tak zwany normandzki format rozmów w sprawie Ukrainy funkcjonuje od czerwca 2014 roku. Następnie, podczas obchodów 70. rocznicy lądowania aliantów w Normandii, przywódcy Niemiec, Rosji, Ukrainy i Francji rozmawiali o uregulowaniu konfliktu w Donbasie. Poprzedni szczyt odbył się w Paryżu 9 grudnia 2019 roku. Strony omawiały ostatnio perspektywy interakcji w tym formacie na różnych poziomach.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com nie jest dostępna w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Zostań z nami!