https://pl.sputniknews.com/20230127/szef-rostechu-mowienie-o-artyleryjskim-glodzie-w-rosyjskich-silach-zbrojnych-to-kompletny-nonsens-18651721.html
Szef Rostechu: mówienie o artyleryjskim głodzie w rosyjskich siłach zbrojnych to kompletny nonsens
Szef Rostechu: mówienie o artyleryjskim głodzie w rosyjskich siłach zbrojnych to kompletny nonsens
Zarzuty Kijowa i publikacje niektórych zagranicznych mediów, że rosyjskiemu wojsku brakuje pocisków, są nieprawdziwe, powiedział dyrektor generalny państwowej... 27.01.2023, Sputnik Polska
2023-01-27T07:39+0100
2023-01-27T07:39+0100
2023-01-27T07:48+0100
rosja
rostech
/html/head/meta[@name='og:title']/@content
/html/head/meta[@name='og:description']/@content
https://cdnnpl1.img.sputniknews.com/img/07e7/01/10/18623169_0:0:3105:1748_1920x0_80_0_0_9dcbd8eed3beb2f6dd5c56d0d7d3b88f.jpg
"Rozmowy prowadzone dzisiaj przez naszych wrogów, że Rosji rzekomo zabrakło rakiet, pocisków, czegoś innego - to kompletny nonsens. <...> Zwiększyliśmy kilkukrotnie produkcję amunicji na polecenie resortu obrony i o kilka rzędów wielkości w przypadku niektórych rodzajów amunicji" - powiedział rzecznik. Dodał, że podczas operacji specjalnej rzeczywiście zużywana jest duża ilość amunicji wszelkiego typu - naboje, pociski artyleryjskie i czołgowe, rakiety. Na początku września amerykański dziennik "The New York Times" przytoczył doniesienia wywiadu, że Rosja rzekomo kupuje od Korei Północnej miliony pocisków artyleryjskich i rakiet. Według gazety świadczy to o tym, że sankcje "poważnie ograniczyły łańcuchy dostaw i zmusiły Moskwę do zwrócenia się do krajów nieuczciwych po dostawy wojskowe".Rosja jest drugim co do wielkości eksporterem broni i sprzętu wojskowego na świecie, sprzedając przez ostatnie 10 lat broń o wartości około 15 mld dolarów rocznie, z czego 13 mld pochodziło z Rosoboronexportu (część Rostechu). "Tradycyjnie nie będę ujawniał szczegółów, Rosoboronexport pracuje zgodnie z zadaniami postawionymi nam przez prezydenta i rząd. Ogólnie mogę powiedzieć, że radzimy sobie mimo sprzeciwu nieprzyjaznych państw. Nie zamierzamy rezygnować z naszych pozycji na światowym rynku broni" - zapewnił Czemezow.Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com nie jest dostępna w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Zostań z nami!
https://pl.sputniknews.com/20230126/ekspert-wyslanie-abramsow-przez-usa-nie-wplynie-na-przebieg-konfliktu-w-ukrainie-18650846.html
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
2023
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
Aktualności
pl_PL
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
https://cdnnpl1.img.sputniknews.com/img/07e7/01/10/18623169_273:0:3004:2048_1920x0_80_0_0_43e4c9230fb06cc99260ab44ee6362f7.jpgSputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
rostech
Szef Rostechu: mówienie o artyleryjskim głodzie w rosyjskich siłach zbrojnych to kompletny nonsens
07:39 27.01.2023 (Zaktualizowane: 07:48 27.01.2023) Zarzuty Kijowa i publikacje niektórych zagranicznych mediów, że rosyjskiemu wojsku brakuje pocisków, są nieprawdziwe, powiedział dyrektor generalny państwowej korporacji Rostech Siergiej Czemezow.
"Rozmowy prowadzone dzisiaj przez naszych wrogów, że Rosji rzekomo zabrakło rakiet, pocisków, czegoś innego - to kompletny nonsens. <...> Zwiększyliśmy kilkukrotnie produkcję amunicji na polecenie resortu obrony i o kilka rzędów wielkości w przypadku niektórych rodzajów amunicji" - powiedział rzecznik.
Dodał, że podczas operacji specjalnej rzeczywiście zużywana jest duża ilość amunicji wszelkiego typu - naboje, pociski artyleryjskie i czołgowe, rakiety. Na początku września amerykański dziennik "The New York Times" przytoczył doniesienia wywiadu, że Rosja rzekomo kupuje od Korei Północnej miliony pocisków artyleryjskich i rakiet. Według gazety świadczy to o tym, że sankcje "poważnie ograniczyły łańcuchy dostaw i zmusiły Moskwę do zwrócenia się do krajów nieuczciwych po dostawy wojskowe".
Rostech nie zamierza rezygnować ze swojej pozycji na światowym rynku zbrojeniowym, ale główne wysiłki jego przedsiębiorstw skierowane są na realizację państwowego zamówienia obronnego, powiedział Czemezow.
Rosja jest drugim co do wielkości eksporterem broni i sprzętu wojskowego na świecie, sprzedając przez ostatnie 10 lat broń o wartości około 15 mld dolarów rocznie, z czego 13 mld pochodziło z Rosoboronexportu (część Rostechu). "Tradycyjnie nie będę ujawniał szczegółów, Rosoboronexport pracuje zgodnie z zadaniami postawionymi nam przez prezydenta i rząd. Ogólnie mogę powiedzieć, że radzimy sobie mimo sprzeciwu nieprzyjaznych państw. Nie zamierzamy rezygnować z naszych pozycji na światowym rynku broni" - zapewnił Czemezow.
Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com nie jest dostępna w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Zostań z nami!