Rosyjskie MSZ odpowiedziało Zełenskiemu na temat dostosowania się Rosji do sankcji

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa powiedziała, że gdyby nie sankcje nałożone na Rosję w 2014 roku, Moskwa już dawno „spłonęłaby w narzuconym przez Zachód uścisku wygód i pieniędzy z ropy”, a teraz Europa Zachodnia popada w recesję i „idzie na dno”.

W taki sposób Zacharowa skomentowała twierdzenia Wołodymyra Zełenskiego, że tempo sankcji Europy rzekomo zwolniło, podczas gdy Rosja szybciej dostosowała się do restrykcji.

Wcześniej Zełenski skarżył się podczas wspólnej konferencji prasowej z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen w Kijowie, że Rosja szybciej dostosowuje się do sankcji, podczas gdy tempo nakładania nowych restrykcji przez Europę spadło.

„Jakim facetem jest Zełenski... Gdyby nie sankcje z 2014 roku i nie tylko, już dawno spalilibyśmy się w objęciach wygód i pieniędzy z ropy – „elity” narzucone przez Zachód w latach 90. nie pozwoliłyby nam się rozwijać. A pogrążona w recesji Europa Zachodnia, która już dawno straciła umiejętność przetrwania, idzie na dno, z Ukrainą uwiązaną u stóp” – napisała Zacharowa na swoim kanale w Telegramie.

W połowie XX wieku Europa Zachodnia została uratowana przed samą sobą przez naród sowiecki. Szczerze mówiąc, trzeba się teraz dwa razy zastanowić – dodała.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com nie jest dostępna w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Zostań z nami!