Rosja nalega na przeprowadzenie śledztwa ws. ataku na Skripalów

Moskwa zdecydowanie potępia wszelkie podejmowane przez Wielką Brytanię próby obarczenia Rosji odpowiedzialnością za incydent w Salisbury i nalega na przeprowadzenie obiektywnego śledztwa w tej sprawie – powiedziała rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.

4 marca mija pięć lat od incydentu w Salisbury, „który władze brytyjskie celowo wykorzystały, aby skomplikować nasze stosunki dwustronne” – powiedziała Maria Zacharowa, cytowana w komunikacie rosyjskiego ministerstwa do spraw zagranicznych.

W związku z tym chcielibyśmy przypomnieć, że pomimo licznych apeli strony rosyjskiej i wezwań do odpowiedzialnego dialogu, Londyn dalej odmawia udziału w merytorycznej dyskusji i wspólnym śledztwie w sprawie tego incydentu, w wyniku którego ucierpieli obywatele rosyjscy – czytamy.

Jednocześnie Zacharowa zauważyła, że strona brytyjska do tej pory nie przedstawiła żadnych wiarygodnych informacji na temat „sprawy Skripala”. – W ten sposób kierownictwo Wielkiej Brytanii bezwstydnie wykorzystuje to w swojej ogromnej antyrosyjskiej kampanii propagandowej – zaznaczyła Zacharowa.

Jak podkreśliła, Rosja zdecydowanie potępia wszelkie próby Londynu, by pociągnąć Moskwę do odpowiedzialności za to, co wydarzyło się w Salisbury, i nalega na przeprowadzenie obiektywnego śledztwa w sprawie incydentu.

Nalegamy na profesjonalne, obiektywne i bezstronne dochodzenie w sprawie incydentu. Zamierzamy dalej konsekwentnie działać na rzecz ustalenia prawdy w obliczu oczywistych niespójności w brytyjskim stanowisku. Będziemy domagać się od brytyjskich władz wyczerpujących informacji, a także wypełnienia swoich międzynarodowych zobowiązań prawnych w zakresie zapewnienia dostępu konsularnego dla naszych współobywateli – dodała Zacharowa.

Były oficer GRU Siergiej Skripal, skazany wcześniej w Rosji za zdradę stanu, i jego córka Julia zostali otruci w Salisbury 4 marca 2018 roku, wywołując międzynarodowy skandal. Cztery miesiące po otruciu Skripalów brytyjska policja poinformowała o „poważnym incydencie” w mieście Amesbury, gdzie dwie osoby zostały „narażone na działanie nieznanej substancji" i hospitalizowane w stanie krytycznym. Scotland Yard potwierdził później, że mężczyzna i kobieta zostali otruci tą samą substancją, co Skripalowie. Ofiara zatrucia, Dawn Sturges, lat 44, zmarła w Salisbury County Hospital 8 lipca. Druga ofiara, 45-letni Charlie Rowley, przeżył.

Londyn uważa, że Rosja była zaangażowana w otrucie Skripalów za pomocą A234, a Dawn Sturges była przypadkową ofiarą. Moskwa kategorycznie temu zaprzecza.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com nie jest dostępna w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Zostań z nami!