Krymski deputowany o groźbach blokady Krymu: Już tego doświadczyliśmy. Nie ma sensu nas straszyć

Szef komisji ds. dyplomacji ludowej i stosunków międzyetnicznych krymskiego parlamentu Jurij Gempel nazwał groźbę Ukrainy blokady Krymu „bezsilną złośliwością”.

Wcześniej ukraiński analityk wojskowy, płk Petro Czernik powiedział, że Ukraina chce zablokować Krym i doprowadzić do „wyczerpania fizycznego” rosyjskich żołnierzy i wszystkich mieszkańców półwyspu.

Krym przeżył niejedną blokadę, więc nie ma sensu straszyć Krymian takimi oświadczeniami, podyktowanymi bezsilną złośliwością. To po pierwsze. Po drugie, to po raz kolejny potwierdza, że Ukraina jest rządzona przez terrorystyczny reżim – powiedział Jurij Gempel w rozmowie ze Sputnikiem.

Jak podkreślił rosyjski deputowany, wszystkie cele specjalnej operacji wojskowej zostaną osiągnięte. – Psy szczekają, karawana idzie dalej. Wkrótce zwyciężymy – podkreślił.

Krym częścią Rosji

Krym stał się regionem rosyjskim po referendum, które odbyło się tam w marcu 2014 roku, w którym 96,77% krymskich wyborców i 95,6% mieszkańców Sewastopola opowiedziało się za przystąpieniem do Rosji.

Ukraina nadal uważa Krym za swoje własne, ale czasowo okupowane terytorium. Rosyjskie kierownictwo wielokrotnie stwierdzało, że mieszkańcy Krymu w sposób demokratyczny, w pełnej zgodności z prawem międzynarodowym i Kartą Narodów Zjednoczonych, głosowali za zjednoczeniem z Rosją.

Według prezydenta Rosji Władimira Putina sprawa Krymu jest „ostatecznie zamknięta”.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com nie jest dostępna w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Zostań z nami!