Seagal: Ponad połowa Amerykanów kocha Rosję

Aktor Steven Seagal powiedział, że ponad połowa Amerykanów kocha Rosjan i Rosję.

Ameryka wydaje miliardy dolarów na dezinformację i fałszerstwa... Próbują demoralizować i niszczyć wizerunek Rosji, to doktryna nienawiści do Rosji... Ale ponad połowa ludzi w Ameryce w rzeczywistości kocha Rosję i Rosjan. I wiedzą, że my, naród rosyjski, udowodniliśmy światu podczas II wojny światowej, kim jesteśmy. Straciliśmy podczas wojny 27 milionów ludzi, podczas gdy Ameryka straciła tylko 40-50 tysięcy. To pokazuje, jaką ofiarę złożyli Rosjanie, by pokonać nazizm - powiedział podczas kongresu Międzynarodowego Ruchu Rusofilów.

W listopadzie 2016 roku prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret przyznający Seagalowi rosyjskie obywatelstwo. Jego dziadek ze strony ojca urodził się w Rosji, zanim przeniósł się za ocean w pierwszej połowie XX wieku. Aktor wcześniej podróżował do Kałmucji, Tuwy i Jakucji w poszukiwaniu swoich korzeni. W sierpniu 2018 roku Seagal został specjalnym wysłannikiem rosyjskiego MSZ ds. stosunków humanitarnych między Moskwą a Waszyngtonem. Jak twierdził sam Seagal w jednym z wywiadów, jego dziadek urodził się w buddyjskim rejonie Rosji, a później przeniósł się do USA. Wspomniał też, że jego babcia pochodziła z Władywostoku, a część jego przodków pochodziła z Petersburga i Białorusi.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com nie jest dostępna w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Zostań z nami!