USA, Arabia Saudyjska i ZEA wzywają do zaprzestania przemocy w Sudanie

Sekretarz stanu USA Antony Blinken dołączył do ministrów spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA), Faisala bin Farhana i Abdullaha bin Zeid Al Nahyana, zgadzając się, że strony konfliktu w Sudanie powinny natychmiast zakończyć działania bojowe bez warunków wstępnych - poinformował Departament Stanu.

"Zgodziliśmy się, że strony powinny natychmiast zaprzestać działań wojennych bez warunków wstępnych. Wzywam generała Abdel Fattah Burhana i generała Mohammeda Daglo do podjęcia aktywnych działań w celu zmniejszenia napięcia i zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim cywilom" - napisano w oświadczeniu.

Zaznaczono, że powrót do negocjacji przez strony jest jedynym wyjściem z obecnej sytuacji. W oświadczeniu podkreślono również, że władze USA pozostają w kontakcie ze swoją ambasadą w Chartumie i biorą pełną odpowiedzialność za jej personel. Wcześniej Blinken powiedział, że jest zaniepokojony sytuacją w Sudanie i wezwał wszystkie strony do natychmiastowego zaprzestania przemocy i uniknięcia dalszej eskalacji.

W sobotę w Sudanie poinformowano o rozpoczęciu walk między siłami szybkiego reagowania a regularną armią w stolicy, Chartumie. Starcia między siłami zbrojnymi rozprzestrzeniły się później na inne regiony Sudanu. W wyniku starć zginęło 56 osób, a 596 zostało rannych - podał Reuters, powołując się na centralną komisję medyczną kraju. Sudańskie siły szybkiego reagowania powiedziały, że przejęły kontrolę nad Pałacem Republiki (pałacem prezydenckim) w Chartumie, międzynarodowym lotniskiem w stolicy oraz bazą lotniczą w północnym mieście Meroe. SIS oskarżyły regularną armię o zaatakowanie jej bazy w stolicy przy użyciu "wszystkich rodzajów broni".

Sudańska armia powiedziała, że twierdzenia te są nieprawdziwe, a wszystkie strategiczne miejsca, w tym pałac prezydencki, są kontrolowane przez wojsko. Armia zaznaczyła też, że siły zaatakowały je jako pierwsze. Sudańska armia i ogólna służba bezpieczeństwa określiły siły szybkiego reagowania jako siły rebelianckie i oskarżyły je o atakowanie państwowych i strategicznych instalacji. Abdel Fattah Burhan, szef przejściowej rady suwerennej Sudanu i dowódca sudańskich sił zbrojnych, wydał dekret rozwiązujący siły szybkiego reagowania.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com nie jest dostępna w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Zostań z nami!