Andriejew o incydencie na cmentarzu żołnierzy radzieckich: „To skandal” – wideo

Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew odniósł się do dzisiejszego incydentu na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie.

Andriejew udał się we wtorek na Cmentarz Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich, żeby uczcić poległych na terenie Polski podczas II wojny światowej żołnierzy, ponieważ dzisiaj Rosja świętuje Dzień Zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami. Drogę rosyjskiemu ambasadorowi zablokował agresywny tłum. Demonstranci wykrzykiwali obelgi pod jego adresem i pod adresem Rosji, domagali się także, by zdjął z marynarki wstążkę św. Jerzego. Ambasadorowi ostatecznie nie udało się złożyć wieńców, zgormadzeni zmusili dyplomatę do opuszczenia cmentarza.

– To skandal, zakłócenie porządku publicznego – powiedział Siergiej Andriejew w rozmowie ze Sputnikiem.

Andriejew relacjonował, że zapytał policjanta, czy to, co się dzieje, jest zgodne z prawem. – Jak wyjaśnił, ta akcja została uzgodniona z władzami miasta. Poprosił nas o rozważenie możliwości wyjazdu i być może przyjścia w innym terminie – dodał.

– Oczywiście, jest to nieprzyjemne, ale to nie wytrąci nas z równowagi. Niezależnie od tego, jakie prowokacje organizują nasi wrogowie, to jest i zawsze będzie nasze święto, to jest nasze zwycięstwo – zaznaczył Siergiej Andriejew.

W ubiegłym roku także doszło do prowokacji, rosyjski dyplomata został oblany czerwoną substancją podczas próby złożenia kwiatów przy Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie.

Po wprowadzeniu ograniczeń przez Unię Europejską strona pl.sputniknews.com nie jest dostępna w UE. Blokadę można ominąć, korzystając z aplikacji VPN na urządzeniu mobilnym lub komputerze. Zostań z nami!