Według niego, w ciągu 13 lat, które minęły od pierwszej Międzynarodowej Konferencji Finansowania Rozwoju w Monterrey, w Meksyku w 2002 roku, wiele się zmieniło. Wtedy dominowały kraje G7, ale obecnie największą na świecie gospodarką (na podstawie parytetu siły nabywczej) są Chiny.
— W 2002 roku zachodnie instytucje finansowe uważane były za czarodziei w zarządzaniu ryzykiem i lokowaniu kapitału. Dziś widzimy, że są one czarodziejami w manipulowaniu rynkami i w innych oszukańczych praktykach – stwierdził Stiglitz.
Jakiś czas temu ówczesny szef Systemu Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych Ben Bernanke mówił o nadmiarze oszczędności na świecie. W tym samym czasie projekty inwestycyjne o wysokim stopniu korzyści społecznych cierpiały z powodu braku finansowania. Joseph E. Stiglitz uważa, że jest to wciąż aktualne: globalne rynki, których zadanie polega na zapewnieniu skutecznego pośrednictwa w wyborze między oszczędnościami a inwestycjami nieprawidłowo lokują kapitał i tworzą dodatkowe ryzyko.
Ironia sytuacji polega na tym, że większość projektów inwestycyjnych w krajach rozwijających się wymaga długoterminowych inwestycji i właśnie w takim okresie dostępny jest duży procent oszczędności (fundusze emerytalne, państwowe fundusze). Tym nie mniej krótkowzroczne rynki finansowe stanowią barierę dla produktywnego wykorzystania kapitału.
— Kiedy Chiny zaproponowały utworzenie Azjatyckiego Banku Inwestycji Infrastrukturalnych, by skierować część nagromadzonych globalnych oszczędności w stronę najbardziej potrzebujących finansowania w regionie, Stany Zjednoczone próbowały storpedować tę inicjatywę. Biały Dom poniósł bolesną (i haniebną) porażkę – podkreślił Stiglitz.Na Międzynarodowej Konferencji Finansowania w Addis Abebie Stany Zjednoczone opowiedziały się za zachowaniem dotychczasowego porządku pod kuratelą państw rozwiniętych i w ich interesach. USA zdołały również złamać opór krajów rozwijających się, które domagały się większego udziału w globalnych instytucjach finansowych. Jednocześnie upór krajów rozwiniętych na czele ze Stanami Zjednoczonymi udowodnił, że, zdaniem amerykańskiego ekonomisty, USA znalazły się na marginesie historii.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)