Jednocześnie oznajmił, że Kijów nie uważa, że 250 dolarów to sprawiedliwa cena za tysiąc metrów sześciennych gazu.
„Uważamy, że 250 dolarów nie jest ceną rynkową… Jesteśmy gotowi do płacenia ceny rynkowej — europejskiej, która nie może jednak zawierać opłat tranzytowych, ponieważ powinniście nam jeszcze płacić za tranzyt do granicy zachodniej" — powiedział Demczyszyn.
Według słów Demczyszyna, Ukraina planuje dodatkowo pobrać 2 mld metrów sześciennych gazu za środki kredytodawców.Rosja i Komisja Europejska na piątkowych rozmowach w Wiedniu uzgodniły zimowy pakiet dostaw gazu na Ukrainę, przewidujący zarówno przyznanie przez Rosję zniżki na dwa kwartały jednocześnie, jak i zapewnienie ze strony KE finansowania uzupełnienia ukraińskich magazynów podziemnych gazu.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)