Przy cenie poniżej 60 dolarów za baryłkę przetrwanie firm, które zajmują się wydobyciem, staje się bardzo trudne z powodu zadłużenia. Według danych Banku Amerykańskiego, sektory energetyczny i górnictwo stanowi 30% rynku „śmieciowych” obligacji. Chodzi o przynoszące wysoki dochód obligacje, ale obciążone wysokim ryzykiem, bo przedsiębiorstwa, które je wyemitowały, mogą zbankrutować. Łącznie jest to 400 miliardów dolarów, z czego 250 przypada na sektor energetyczny.
— Jedynie najmniejsze firmy z tego sektora, które wyemitowały obligację, zadłużyły się na 83 miliardy dolarów – podkreślił Benjamin Louve, dyrektor ds. zarządzania surowcem w firmie Ofi Asset Management.
Hayat Gazzane podkreśla, że działalność związana z wierceniem złóż łupkowych wymagała kredytów. W przeciwieństwie do konwencjonalnych węglowodorów tutaj szyby naftowe pojawiają się bardzo szybko, zmuszając firmy do ciągłego zajmowania się wierceniem w celu utrzymania poziomu produkcji.— Kiedy cena ropy naftowej dochodziła do 100 dolarów, te przedsiębiorstwa zaraziły banki pomysłem, że otrzymają ogromne zyski – wyjaśnia Nicolas Chéron, ekspert w sferze strategicznego planowania rynkowego w firmie CMC Markets.
Jak pisze Gazzane, banki rozpoczęły finansowanie tego sektora i wiele przedsiębiorstw, które nigdy nie powinny się pojawić, zaczęło zajmować się tą atrakcyjną działalnością. Jednak spadek cen ropy naftowej zmienił sytuację. Regulatorzy zwrócili uwagę bankom, by były bardziej ostrożne podczas kredytowania firm na skraju bankructwa. Ponadto banki oceniają zdolność kredytową tych przedsiębiorstw w zależności od wartości ich zapasów, które stają się bezwartościowe wraz ze spadkiem cen ropy.W 2015 roku, według danych kancelarii prawnej Haynes & Boone LLP, zbankrutowało 42 producentów ropy i gazu. W tym roku ta tendencja może być zachowana.
Sytuacja ma negatywny charakter również dla dużych banków: choć istnieje niewielkie ryzyko, że mogą one zbankrutować, to borykają się z poważnymi stratami finansowymi. Gazzane stwierdza, że dla regionalnych banków takie zagrożenie jest jeszcze większe.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)