„Niektórzy analitycy już oświadczyli: główną negatywną konsekwencją Brexit dla rosyjskiej gospodarki będzie spadek cen surowców”.
— Umocnienie dolara w stosunku do euro i funta oraz, w konsekwencji, osłabienie rubla. Presja silnego dolara na ceny ropy naftowej, gazu, metali i żywności – spadek cen surowców – osłabienie kursu rubla – skomentował na Facebooku szef oddziału międzynarodowych rynków kapitału Instytutu Gospodarki Światowej i Stosunków Międzynarodowych RAN Jakow Mirkin.
Eksperci wskazują też na czynnik azjatycki: w przypadku Brexit ryzyko z Azji może zostać przeniesione na Rosję; japońska giełda 24 czerwca odnotowała spadek o prawie 8%, a chińska o 1,3%.Tymczasem niektórzy analitycy uważają, że Gref nieco wyolbrzymia problem. – Wolumen handlu z Wielką Brytanią jest nieznaczny, a recesja w Europie i spadek popytu na rosyjskie surowce energetyczne – to nie jest bazowy scenariusz — twierdzi zastępca dyrektora generalnego ds. analiz inwestycyjnych Zurich Capital Management Andriej Wiernikow.
Według analityków, szkody wyrządzone rosyjskiej gospodarce nie przekroczą 0,5%, a w długoterminowej perspektywie Rosja może skorzystać na Brexicie. – Pozytywnym momentem dla Rosji może być zbliżenie z Niemcami po wyborach do Bundestagu w 2017 roku i szybsze zniesienie sankcji – powiedział Wiernikow.Krótkoterminowy wpływ polega na tym, że inwestorzy nie będą chcieli ryzykować i wyzbędą się aktywów krajów rozwijających się. Ale pierwszy szok minie i pieniądze zaczną szukać bardziej atrakcyjnych możliwości lokalizacji niż Europa, gdzie wzrośnie ryzyko.
Ryzyko dla rosyjskiej gospodarki istnieje, ale nie ma krytycznego charakteru. Jednak analitycy ostrzegają: tak stanie się w przypadku, jeśli nie dojdzie do dalszego rozpadu struktur europejskich.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)