Rosja nie jest gotowa importować tureckich pomidorów i nie będzie tego robić — powiedział szef Ministerstwa Rolnictwa Rosji Aleksander Tkaczow w wywiadzie dla stacji telewizyjnej „Rossija 24".
„W swoim czasie daliśmy poważny sygnał krajowemu biznesowi ws. nasycenia rosyjskiego rynku pomidorami i w ogóle warzywami — ogórkami i wieloma innymi. Oczywiście, przeznaczono na to środki państwowe. I biznes zareagował, poszedł na to: zarówno na kredyty, jak i (różnego rodzaju — red.) ryzyko. Gdybyśmy się (z tego —red.) wycofali, byłoby to niewłaście i niesprawiedliwe w stosunku do rosyjskich producentów. Jesteśmy na to nie tylko niegotowi, ale również nie będziemy tego robić" — powiedział Tkaczow.Według niego potrzeba 3-5 lat, aby zapełnić 90% rosyjskiego rynku warzyw krajową produkcją.
Jak poinformował 25 lipca wicepremier Rosji Arkadij Dworkowicz, 18 sierpnia Rosja i Turcja przeprowadzą w Izmirze pierwsze zakrojone na szeroką skalę konsulacje ws. ograniczonych dostaw tureckich pomidorów do Rosji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)