Szef DRL wyraził opinię, że władze w Kijowie będą mieć kłopot z amerykańskim węglem.
„Pamiętacie Państwo, jak kupowali węgiel w RPA, Polsce. Czym się to skończyło? Myślę, że te dostawy czeka taki sami los. Cena będzie niebotyczna" — dodał szef proklamowanej w trybie jednostronnym republiki.
Ambasada Ukrainy w USA przekazała wcześniej, że Waszyngton wysłał do Kijowa pierwszą partię węgla w ramach porozumienia między spółkami Centrenergo i Xcoal Energy & Resources. W kwestii dostaw pensylwańskiego węgla strony porozumiały się w czasie czerwcowej wizyty prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki w Waszyngtonie. Kontrakt przewiduje dostawę 700 tys. ton węgla do końca tego roku. Cena pierwszej partii wyniesie 113 dolarów za tonę z uwzględnieniem dostawy do Odessy.Jednocześnie, jak przypomniał szef ukraińskiego ministerstwa energetyki Igor Nasalik, cena rosyjskiego węgla wynosi około 80 dolarów za tonę. Jak powiedział dyrektor kijowskiego Ośrodka Badań Politycznych i Konfliktologii Michaił Pogrebiński, amerykański węgiel jest dwa razy droższy od tego, który można kupić w Donbasie.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)