Ekonomista Andriej Nowak na antenie telewizji NewsOne oznajmił, że z zapowiedzi projektu budżetu na rok 2018 wynika, że wszystkie problemy finansowe rząd będzie rozwiązywać kosztem dewaluacji hrywny i związanego z nią efektu inflacyjnego. W tych warunkach zazwyczaj nie ma znaczenia, jakie będzie płaca minimalna, ponieważ jej wzrost nie wpływa na zwiększenie siły nabywczej ludności.
Ekonomista podliczył: «Projekt budżetu uwzględnia dewaluację waluty narodowej o co najmniej 12%. Oznacza to, że stopa inflacji będzie dwucyfrowa».
Poza tym ekspert zwrócił uwagę na to, że uwzględniony w budżecie wzrost emerytur i wynagrodzeń dla nauczycieli do trzech płac minimalnych również przyspieszy procesy inflacyjne. «Rząd obrał lekką drogę poprzedników z lat 90, gdy wszystkie problemy były rozwiązywane kosztem dewaluacji hrywny i efektu dewaluacyjnego i wszyscy mieszkańcy byli milionerami, lecz siły nabywczej to nie zwiększyło. Jest to ciężka dla ludzi droga» — powiedział Nowak.Projekt budżetu na rok 2018 zostanie przeanalizowany przez ekspertów MFW, których w pierwszej kolejności interesuje deficyt budżetu. Dlatego rząd, starając się spełnić wymogi MFW, będzie dostosowywać budżet do 3% PKB, co w pełni zadowoli Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
A jeśli spełni chociażby kilka z 11 wymogów MFW, kluczowymi z których jest reforma emerytalna, prywatyzacja i walka z korupcją, rząd może liczyć na kolejną transzę w wysokości 1,9 mld dolarów do końca roku.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)