Simonow dodał, że zgodnie z prawem międzynarodowym Dania w ogóle nie ma prawa odmówić wniosku o poprowadzenie gazociągu w swojej strefie ekonomicznej.
Projekt Nord Stream 2 przewiduje budowę dwunitkowej magistrali gazowej z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie o zdolności przesyłowej 55 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Nowy gazociąg ma biec równolegle do istniejącego już Gazociągu Północnego i zostanie poprowadzony przez terytorialne lub wyłączne strefy ekonomiczne państw leżących nad Morzem Bałtyckim — Rosji, Finlandii, Szwecji, Danii i Niemiec. Spośród wymienionych państw spółka budująca Nord Stream 2 nie uzyskała jeszcze zezwolenia na budowę od Danii.Jedynym akcjonariuszem Nord Stream 2 AG jest Gazprom. Europejscy partnerzy projektu — Shell, OMV, Engie, Uniper i Wintershall — zobowiązały się ze swej strony do sfinansowania Gazociągu Północnego 2 w 50%. Każda ze spółek ma więc zainwestować 950 milionów euro. Gazprom ma wnieść drugą połowę środków — 4,75 mld euro.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)