Bank Rosji i skarb państwa – jak pisze Bloomberg – podjęły już szereg ważnych kroków: wstrzymano codzienne zakupy waluty i zrezygnowano z cotygodniowych aukcji sprzedaży obligacji. Biorąc pod uwagę, że obecnie dług publiczny wynosi jedynie 13% PKB, Rosja ma dość dużo możliwości do manewrowania.
Agencja przypomina, że rosyjskie rezerwy złota szacowane są na 460 mld dolarów. Ponadto rubla dodatkowo wspiera stabilny wzrost cen ropy naftowej.
Co więcej, rentowność rosyjskich obligacji skarbowych wzrosła prawie do 9,1%, a realny zysk jest jednym z największych na świecie, dlatego sankcje nie doprowadziły do wycofania się zagranicznych inwestorów, twierdzi Bloomberg.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)