- W Niemczech jest sporo małych banków, które można doposażyć technologicznie i szybko osiągnąć efekt lokalnej przewagi konkurencyjnej – mówi prezes Zbigniew Jagiełło.
Dotychczasowa działalność banku za granicą przestała być, według jego prezesa, wystarczająca: PKO BP stać na więcej i właśnie podejmuje się działania w tym kierunku.
„Nie mamy umiejętności budowania banku od podstaw i nie jest to ścieżka dla nas. Możemy natomiast przejąć bank i szybko go rozwijać. Od wielu lat aktywnie przyglądamy się ofertom na różnych rynkach. Dotychczas nigdzie nie pojawiła się taka okazja, jak w przypadku BZ WBK czy Pekao, że znaczący inwestor zdecydował się sprzedać duży bank na danym rynku, stwarzając okazję przejęcia wartościowego aktywa – podkreślił prezes Jagiełło.
Zapytany o to, czy polski bank w Niemczech to nie za wysokie progi, Jagiełło odpowiedział, że „bank powinien iść tam, gdzie jest silny polski żywioł gospodarczy”, podkreślając, że pracuje się o wiele sprawniej, kiedy swoją działalność można oprzeć na współpracy z rodzimym biznesem.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)